Bielik: Nikt mi nie dał odczuć, że jestem najdroższym zawodnikiem

newsshopper.co.uk

Krystian Bielik otrzymał powołanie od Jerzego Brzęczka na zgrupowanie reprezentacji Polski, choć jego szanse na występy w obu meczach eliminacji do mistrzostw europy 2020 są iluzoryczne.

21-latek pochodzący z Konina na początku sierpnia został zawodnikiem Derby County. Zespół z Championship zapłacił “Kanonierom” rekordowe dziesięć milionów funtów. – Nikt mi nie dał odczuć, że jestem najdroższym zawodnikiem, czy gwiazdą tej drużyny. Nie czuję się tak. Jestem piłkarzem, który przyszedł z dobrego klubu po naprawdę dobrym sezonie. Jestem głodny gry, głodny zwycięstw. Na pewno wiem, że trener bardzo mnie chciał i on uważa, że to może być dobry biznes dla klubu – powiedział Krystian Bielik w podcascie dla portalu “Łączy Nas Piłka”.

Nieczęsto młodzi zawodnicy Lecha Poznań decydują się na transfer do Legii Warszawa, a taką drogę zdecydował się przebyć Krystian Bielik. Z perspektywy czasu można uznać, iż wykonał odpowiedni krok do rozwoju. – W Lechu Poznań jeszcze nie widziałem po sobie, że mogę zrobić nie wiadomo jaką karierę, trafić do Anglii i grać w jednym z najbardziej znanych klubów na świecie. Po przejściu do Warszawy po miesiącu dostałem szansę od trenera Berga, zadebiutowałem z Koroną Kielce i pamiętam, że to był dla mnie super mecz. Wiedziałem, że robi się mały szum wokół mojej osoby. Zaczęli dzwonić dziennikarze, to było coś nowego – twierdzi.

– Niedługo później pojawiła się oferta z Arsenalu: mój menedżer do mnie zadzwonił, zaprosił do gabinetu i zapytał, co bym pomyślał, gdyby Arsene Wenger był mną zainteresowany. To był dla mnie szok. Jak on mi to powiedział, to wiedziałem, że na pewno może być to dla mnie nowy etap, duży cel do osiągnięcia. Wiedziałem, że pojawiają się nowe drzwi, by kontynuować swoją karierę wyjeżdżając na zachód, a nie grając w ekstraklasie – kończy.

źródło: Łączy Nas Piłka / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.