Bez kolorytu na San Siro
Powtórka sprzed roku i Milan na własnych śmieciach remisuje bezbramkowo z Torino.
Ostatnie lata i mecze z Torino na San Siro niosą ze sobą tylko i wyłącznie pozytywne wspomnienia dla Milanu, jednakże rok temu padł bezbramkowy remis, a trzy kolejne spotkania zakończyły się podziałem punktów. Aby doszukać się ostatniej wygranej Byków nad Rossoneri musielibyśmy się cofnąć o 33 lata. Szmat czasu. Gennaro Gattuso jasno zapowiada, że głównym celem Milanu na ten sezon jest zajęcie miejsca premiującego grą w Lidze Mistrzów. Potknięcie Lazio, a zwłaszcza Interu stało się dobrą okazją na podregulowanie swojej pozycji w tabeli, ale podstawowym obowiązkiem było pokonanie Torino w niedzielnym spotkaniu, które zamykało 15. serię gier o mistrzostwo Serie A.
W zawody lepiej weszli podopieczni Waltera Mazzarriego. Iago Falque oddał precyzyjny strzał, lecz jeszcze lepiej zachował się Gigi Donnarumma. Hiszpański skrzydłowy gości nie mógł uwierzyć w to, że piłka nie znalazła się w bramce. Kilka minut później Tomás Rincón dograł na środek pola karnego, natomiast główkujący Andrea Belotti minimalnie się pomylił posyłając futbolówkę ponad poprzeczką bramki Milanu. Piętnasta kolejka Serie A opiewała w wiele ciekawych wydarzeń, notabene z dużym udziałem Polaków odwrotnie do meczu na San Siro, gdzie praktycznie pierwsza połowa do zapomnienia.
Granata stworzyła sobie groźniejsze sytuacje do zdobycia prowadzenia. Pod koniec drugich 45. minut zawodnicy Milanu próbowali jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, Patrick Cutrone miał nawet setkę, ale wszystko spaliło na panewce. Ogólny wyraz meczu spuentujmy jednym przymiotnikiem opisującym widowisko na Giuseppe Meazza, a w zasadzie jego brak: bezbarwny mecz. Piłkarze Gennaro Gattuso utrzymali 4. miejsce, tymczasem Torino znajdują się w górnej stawce drużyn walczących o europejskie puchary.
9.12.2018, 15. kolejka Serie A, Stadio Giuseppe Meazza/ San Siro (Mediolan)
AC Milan – Torino FC 0:0 (0:0)
Sędzia: Daniele Orsato (Vicenza)
Żółte kartki: Abate, Zapata – N'Koulou, Izzo, Baselli
Milan: Gianluigi Donnarumma – Calabria, Abate (C), Cristián Zapata, Ricardo Rodríguez – Suso, Kessié, Bakayoko, Çalhanoğlu (71' Samuel Castillejo) – Higuaín, Cutrone.
Torino: Sirigu – Izzo, N'Koulou, Djidji – Lazović, Ola Aina, Baselli (81' Lukic), Rincón, Soualiho Meïté, Ansaldi (90+1' Berenguer) – Falque (69' Zaza), Belotti (C).
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04