Bez dobrego snajpera ani rusz…
Cracovia na zakończenie 20.kolejki polskiej Ekstraklasy na własnym obiekcie zremisowała 2:2 z Koroną Kielce.
Zawodnicy z Krakowa podchodzili do tego pojedynku z ogromnym entuzjazmem, ponieważ wczoraj Legia zremisowała u siebie 1:1 z Piastem Gliwice. Podopieczni Jacka Zielińskiego brali za dobrą monetę również fakt, że kielczanie przegrali cztery mecze z rzędu.
Ten entuzjazm przyniósł szybki efekt, bo faworyci już w 3.minucie objęli prowadzenie. Czternastego gola zdobył Rakels, który sfinalizował doskonałe dośrodkowanie Jaroszyńskiego z prawego sektora boiska. Taki obrót sprawy spowodował, że „Pasy” próbowały jak najszybciej dobić rywala, a taką sztukę podjął strzelec bramki, jednak jego huknięcie skutecznie wybronił Trela. Następne fragmenty meczu to śmielsze ataki zawodników przyjezdnych. Oddanie inicjatywy odbiło się Cracovii czkawką, ponieważ Cabrera w 19.minucie wyprowadził w pole obrońców, a następnie z kilku metrów wpakował futbolówkę do bramki. Na odpowiedź gospodarzy czekaliśmy do 28.minuty, kiedy to znakomitym strzałem błysnął Dąbrowski, lecz piłkę z ogromnym trudem wybił Trela. Końcówka pierwszej odsłony dała duże pole popisu dla arbitra głównego, który musiał karać piłkarzy obu zespołów za ich nadmierność ostrość podczas walki o futbolówkę. Wynik 1:1 utrzymał się do przerwy.
W drugą część lepiej weszli gości, a efektem tego stanu rzeczy było drugie trafienie Cabrery w dzisiejszych zawodach. Hiszpan wykończył bardzo dobrą centrę od Fertovsa. W 66.minucie napastnik Korony mógł ustrzelić hat-tricka, bo to on stanął przed odpowiedzialnością, by zaskoczyć bramkarza z jedenastu metrów. Nic z tego – Sandomierski świetnie rozczytał intencję egzekutora, zatrzymując uderzenie w lewy dolny róg. Nie wykorzystane sytuacje... - przekonali się o tym kibice oraz piłkarze Korony Kielce, a to dlatego, że na dziesięć minut przed końcem genialnym kunsztem strzelecki popisał się Rakels. Kapitalną pracę wykonał Budziński, zagrywając wyborne podanie, które przeszło przez linię defensywną. Tomasz Kwiatkowski dorzucił cztery minuty do regulaminowego czasu, jednak rezultat starcia nie uległ już zmianie.
Cracovia 2:2 Korona Kielce
Strzelcy:
1:0 Rakels (3')
1:1 Cabrera (19')
1:2 Cabrera (58')
2:2 Rakels (80')
Żółte kartki: Polczak (20'), Budziński (36') - Sierpina (35'), Grzelak (40'), Aankour (73')
Sędzia główny: Tomasz Kwiatkowski
Skład Cracovii: Sandomierski – Deleu (63. Kapustka), Rymaniak, Polczak, Jaroszyński – Covilo, Dąbrowski – Rakels, Cetnarski, Jendrišek (63. Wójcicki) – Budziński
Skład Korony Kielce: Trela – Fertovs, Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak – Jovanović, Grzelak – Pawłowski (69. Pyłypczuk), Aankour (76. Marković), Sierpina – Cabrera (88. Trytko)
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
EkstraklasaPolskie kluby na ratunek Mariuszowi Stępińskiemu. Najlepszy strzelec Omonii Nikozja na wygnaniu
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 10:39
-
EkstraklasaOficjalnie: João Peglow odchodzi z Radomiaka. Kierunek MLS
Victoria Gierula / 16 grudnia 2024, 18:48
-
1 Liga PolskaNie tylko Lech Poznań chce Rodado. Zapowiada się licytacja
Kamil Gieroba / 14 grudnia 2024, 17:00