Bayer Leverkusen się nie zatrzymuje, pomimo starań Fabiańskiego

Bayer Leverkusen pokonuje u siebie West Ham United 2:0 w pierwszym meczu 1/4 Ligi Europy. Maszyna Xabiego Alonso pokonała Młoty Davida Moyesa. Łukasz Fabiański do 80. minuty utrzymywał czyste konto, jednak gospodarze, grając przy pełnych trybunach, zadali na jego bramkę dwa szybkie ciosy w przeciągu 10 minut i ustalili wynik spotkania.

Już przed ogłoszeniem składów wiadomo było, że w podstawowym składzie Młotów wyjdzie Łukasz Fabiański, ponieważ Alphonse Areola doznał kontuzji w meczu z Newcastle. Z pozostałych absencji, w szeregach drużyny z Londynu zabrakło Jarroda Bowena oraz Kalvina Philipsa ze względu na kontuzję i Edsona Alvareza, który był zawieszony za kartki. Wśród Aptekarzy zabrakło jedynie Adama Hlozka z powodu urazu kostki.

Od początku mocno w mecz weszli gospodarze, Aptekarze już w 6. minucie przetestowali czujność Fabiańskiego, gdy Patrik Schick z zaskoczenia piętką zmienił tor lotu piłki, jednak skierował ją wprost na Polaka a ten złapał ją bez problemu. Już chwilę później polski bramkarz musiał się bardziej wysilić, po pięknym strzale Frimponga, Fabiański popisał się jeszcze lepszą paradą. Kolejne minuty gra przebiegała pod dyktando gospodarzy, goście pod bramką rywali zjawili się tylko dwa razy po rajdach Antonio, z których nic nie wynikało. Wynik do końca połowy się nie zmienił, chociaż dominacje Leverkusen było widać gołym okiem.

Łukasz Fabiański fruwa Ale napór Leverkusen rośnie Świetne interwencje Polaka

Mecz Bayer - West Ham oglądaj w Viaplay https://t.co/q0l87jM5Pb pic.twitter.com/dzmbq8Z1K7

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) April 11, 2024

Druga połowa również rozpoczęła się dominacją Leverkusen, które rozgrywało piłkę i miało pojedyncze strzały, bez większego zagrożenia dzięki dobrze zorganizowanej grze obronnej West Hamu. Dopiero w 70 minucie Schick postraszył strzałem głową bramkę młotów, ale to była tylko zapowiedź końcówki. W 83. minucie bramkę, z woleja, strzelił Hofman, który wszedł chwilę wcześniej na boisko razem z Bonifacem, po którego strzale piłka odbiła się pod nogi strzelca bramki. Po golu West Ham wcale nie ruszył po bramkę wyrównującą, tylko Bayer chciał strzelić kolejną i tak się stało, Boniface po wrzutce Hofmana strzelił gola z główki i ustalił wynik spotkania w 90. minucie na 2:0.

11.04.2024r., ćwierćfinał Ligi Europy, BayArena

Bayer Leverkusen 2:0 West Ham

Bayer Leverkusen: M. Kovar - J. Stanisic (67. P. Hincapie), J. Tah(C), E. Tapsoba, A. Grimaldo - G. Xhaka, E. Palacios, J. Frimpong (67. N. Tella), F. Wirtz, A. Adli (76. J. Hoffman) - P. Schick (76. V. Boniface)

West Ham: Ł. Fabiański - V. Coufal, K. Mavropanos (87. N. Aguerd ), K. Zouma (C), A. Cresswell - J. Ward-Prowse, T. Soucek, Emerson - M. Kudus (87. B. Johnson), M. Antonio, L. Paqueta

Żółte Kartki: L. Paqueta, Emerson

Sędziował: A. Soares Dias (Portugalia)