Bardzo słabe spotkanie w Lubinie

Na zakończenie 22. kolejki Lotto Ekstraklasy, Zagłębie Lubin na własnym boisko wygrało z beniaminkiem Arką Gdynia (1:0). Jednak emocji było w tym starciu jak na lekarstwo.

W pierwszej odsłonie oglądaliśmy bardzo słaby pojedynek. Żadna z drużyn nie była wstanie groźnie zaatakować bramkę rywali. Dłużej przy piłce utrzymywała się ekipa Piotra Stokowca, lecz co chwilę zawodnikom brakowało dokładności. Po zmianie stron oglądaliśmy ciekawsze akcje. Jedyną bramkę z rzutu karnego zdobył Filip Starzyński, dla którego było to czwarte trafienie.

Trzy punkty pozwoliły Zagłębiu Lubin wskoczyć na piątą lokatę przed Bruk-Bet Termilikę Nieciecza. Pamiętajmy jednak, iż podopieczni mają jeden zaległy mecz z Górnikiem Łęczna. W sobotę natomiast Miedziowi zmierzą się z kolejnym z beniaminków – Wisłą Płock, zaś Arka Gdynia podejmie u siebie Koronę Kielce.

Zagłębie Lubin – Arka Gdynia 1:0 (0:0)
Starzyński 55′

Zagłębie: Polacek – Todorovski, Guldan, Jach, Cotra – Kubicki, Jagiełło (Rakowski) – Woźniak, Starzyński (Tosik), Janoszka – Buksa (Nespor)

Arka: Jałocha – Marciniak, Marcjanik, Stolc, Socha – Kakoko, Łukasiewicz (Nalepa) – Bożok (Formella), Szwoch, Marcus da Silva – Barisić (Trytko)

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)

Widzów: 5125