Awans wykuty z Miedzi?
W pierwszym wiosennym spotkaniu Nice I ligi Miedź Legnica potwierdza swoje aspiracje na awans do Ekstraklasy i po bardzo dobrym meczu pokonała na swoim boisku 3:1 Odrę Opole. Dwie bramki dla zwycięzców strzelił debiutujący w nowym zespole Mateusz Piątkowski.
Na sam start rundy wiosennej Nice I ligi kibicom trafiło się starcie na szczycie ligowej tabeli. Grająca na swoim stadionie Miedź Legnica przed tym spotkaniem zajmowała czwarte miejsce. Jeszcze lepiej jesienią spisywał się beniaminek z Opola. Podopieczni Mirosława Smyły po 19. kolejkach mieli 34 punkty i zajmowali fotel wicelidera. Tak więc strata Miedzi wynosiła trzy punkty i mogła zostać odrobiona już dzisiejszego wieczoru.
Miedź w okresie przygotowawczym wyjechała na jedno zimowe zgrupowanie do tureckiego Kargıcak. Podopieczni Dominika Nowaka rozegrali dziewięć sparingów - aż siedem z nich zakończyło się zwycięstwem Legniczan, jedno spotkanie zakończyło się remisem, a przegrali tylko z Arką Gdynia. Miedź poczyniła trzy znaczne wzmocnienia - do klubu przeszli Deleu z Cracovii, Mateusz Piątkowski z Wisły Płock oraz Petteri Forsell, który wrócił do Miedzi.
Jeszcze bardziej pracowity okres przygotowawczy zanotowali zawodnicy Odry Opole. Beniaminek Nice I ligi rozegrał aż dziesięć sparingów - pięć z nich zakończyło się zwycięstwem Odry, dwa porażkami, a trzy z nich zakończyły się remisem. W Odrze nie byliśmy świadkami rewolucji. Skład drugiej drużyny ligi wzmocnili m.in. Tomáš Mikinič, David Ledecký czy Sebastian Bonecki - będą to raczej uzupełnienia składu.
Na boisku od pierwszych minut o wiele lepiej spisywali się gospodarze. Szczególnie aktywni w Miedzi byli dwaj Hiszpanie - Omar Santana i Marquitos, którzy w pierwszym kwadransie zmarnowali po jednej, bardzo dobrej sytuacji. Kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim w Legnicy na bramki długo czekać nie musieli. Do przerwy Legniczanie trafili dwukrotnie. Szczególnie pierwsza bramka mogła się podobać. Dwójkowa akcję Marquitosa i Petteri Forsella pewnym wykończeniem zwieńczył dobrze ustawiony Fabian Piasecki. Drugie trafienie padło w dużej mierze z powodu błędu Mateusza Bodziocha, który zaliczył popularną "obcinkę", co bez skrupułów wykorzystał Mateusz Piątkowski.
Goście od pierwszego gwizdka sędziego Pawła Pskita grali dość niemrawo, zdawali się być lekko onieśmieleni. Dopiero strata dwóch bramek zmieniła styl gry Odry. Zapowiedzią odrabiania strat były próby Mateusza Perońskiego i Szymona Skrzypczaka. Wiceliderowi Nice I ligi udało się strzelić "gola do szatni", a konkretniej uczynił to Václav Cverna, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu wolnego. Poziom pierwszej połowy mógł zaskoczyć co po niektórych. Piłkarze grali w piłkę, co niestety na tym poziomie rozgrywek nie jest regułą. Dłuższymi fragmentami meczu to Miedź przeważała, lecz pod koniec Odra zaczęła dochodzić do głosu - całkiem skutecznie.
Po przerwie bez większych zmian - Miedź przeważała i ponownie strzeliła gola. Tym razem jednak do akcji wkroczył sędzia Pskit, który dopatrzył się faulu Piaseckiego. Decyzja wydawała się być słuszna, 22-latek przy strzale głową pomagał sobie nieprzepisowo, podpierając się na plecach Cverny. Opolski zespół straszył rywali o tyle mocnymi, co nieskutecznymi strzałami zza pola karnego. Gospodarze "zabili" mecz w 70. minucie, a uczynił to konkretniej Mateusz Piątkowski. 33-latek w bardzo dobrym stylu przywitał się z Nice I ligą. W końcówce, co wydaje się oczywiste, Miedź nieco zwolniła tempo gry, jednak Odra nie potrafiła tego wykorzystać.
Miedź dzięki dzisiejszej wygranej przesunęła się na drugie miejsce w tabeli. Podopieczni Dominika Nowaka zgłaszają poważny akces do awansu. Prócz dobrze wyglądających personaliów, również postawa na boisku może napawać optymizmem. Odra walczyła, starała się, lecz w tym spotkaniu była drużyną słabszą. Drużyna prowadzona przez Mirosława Smyłę z pewnością napsuje krwi wielu zespołom, jednak walka o awans może okazać się być zbyt dużym wyzwaniem dla beniaminka.
2 marca 2018, 20. kolejka Nice I ligi, Legnica (Stadion Miejski)
Miedź Legnica - Odra Opole 3:1 (2:1)
Fabian Piasecki 24, Mateusz Piątkowski 27, 70 - Václav Cverna 44
Miedź: Łukasz Sapela - Paweł Zieliński, Kornel Osyra, Tomislav Božić, Frank Adu Kwame - Adrian Purzycki, Omar Santana (Rafał Augustyniak 87'), Petteri Forsell, Marquitos (Przemysław Mystkowski 75'), Fabian Piasecki - Mateusz Piątkowski (Mariusz Idzik 90').
Odra: Mateusz Kuchta - Robert Trznadel, Mateusz Bodzioch, Václav Cverna, Łukasz Winiarczyk - Bartłomiej Maćczak, Gabriel Nowak (Sebastian Bonecki 78'), Mateusz Peroński (Tomasz Wepa 70'), Rafał Niziołek, Marcin Wodecki (Tomáš Mikinič 78') - Szymon Skrzypczak.
Żółte kartki: Mystkowski - Trznadel, Peroński.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
1 Liga PolskaNie tylko Lech Poznań chce Rodado. Zapowiada się licytacja
Kamil Gieroba / 14 grudnia 2024, 17:00
-
1 Liga PolskaKacper Przybyłko: Nasza gra idzie w dobrym kierunku [WYWIAD]
Karolina Kurek / 14 grudnia 2024, 13:06
-
1 Liga PolskaLech Poznań ściągnie gwiazdę Wisły Kraków?
Kamil Gieroba / 13 grudnia 2024, 20:50
-
1 Liga PolskaOficjalnie: Wisła Kraków będzie musiała radzić sobie trzy miesiące bez jednego z ważniejszych zawodników
Victoria Gierula / 13 grudnia 2024, 19:44