fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Arka w finale Pucharu Polski!

Korona Kielce nie zdołała dowieźć do końca spotkania jednobramkowej przewagi i Arka Gdynia po zwycięstwie 1:0 (0:0) melduje się w finale Pucharu Polski. Pięknego gola strzelił w 85. minucie Marcus Da Silva. Arka będzie bronić tego trofeum w meczu z Legią lub Górnikiem.

Arka Gdynia powinna być podwójnie zmotywowana do ofensywnego nastawienia. Na szali był nie tylko awans do finału Pucharu Polski, ale i najprawdopodobniej posada Leszka Ojrzyńskiego.

Pierwsza połowa niewiele miała wspólnego z ciekawym, piłkarskim widowiskiem. Dużo walki o piłkę, czyli mało akcji w obu polach karnych. Zaledwie jeden celny strzał do przerwy - w 35. minucie Mateusz Możdżeń próbował zaskoczyć Krzysztofa Pilarza uderzeniem zza pola karnego. Bramkarz Arki spisał się bardzo dobrze, ale niewiele brakowało, by kilkanaście minut wcześniej zaliczył asystę przy golu dla Korony. Wybił piłkę wprost pod nogi Kaczarawy, ten podał do Aankoura, ale piłka po uderzeniu marokańskiego pomocnika wyszła na aut. Goście z Kielc mieli zaliczkę z pierwszego spotkania, dlatego do szatni schodzili w zdecydowanie lepszych humorach niż Arkowcy.

Wymuszona zmiana Luki Zarandii sprawiła, że Leszek Ojrzyński po godzinie gry wykorzystał już wszystkie zmiany. Jeśli udałoby się Arce zdobyć bramkę i to gdynianie znaleźliby się w finale. Na to jednak się nie zanosiło. Arka Gdynia nie potrafiła ciekawą akcją zaskoczyć dobrze broniącej drużyny gości. Kielczanie mieli bodaj najlepszą sytuację do strzelenia gola po tym jak Ivan Jukić podał do wybiegającego Kosakiewicza, ale ten uderzył tylko w boczną siatkę. Cała akcja powinna być jednak przerwana z powodu spalonego. Arka pokazała w końcu charakter w 85. minucie. Długa piłka, Mateusz Zbozień podaje głową, Ruben Jurado zgrywa piłkę do Marcusa Da Silvy, a ten uderzył z pierwszej piłki nie do obrony. Defensywna gra Korony ostatecznie się nie opłaciła, zmarnowane okazje z pierwszego spotkania również się zemściły. Leszek Ojrzyński zdołał wprowadzić Arkę do finału Pucharu Polski, a zarazem uratować swoją posadę.

17.04.2018 r., rewanż 1/2 finału Pucharu Polski, Stadion Miejski w Gdyni

Arka Gdynia - Korona Kielce (0:0) 1:0

Marcus Da Silva 85'

Arka Gdynia: K. Pilarz, D. Zbozień, M. Marcjanik, F. Helstrup, M. Warcholak (Marciniak 35'), L. Zarandia (Jurado 59'), D. Sołdecki, M. Nalepa, M. Szwoch, M. Jankowski, E. Esqueda (Da Silva 54').

Korona Kielce: Z. Alomerović, B. Rymaniak, A. Kecskes, R. Dejmek, K. Kallaste, A. Kovacević, M. Możdżeń, N. Aankour (Kosakiewicz 46'), G. Cvijanović (Jukić 41'), M. Gardawski (Janjić 81'), N. Kaczarawa

Żółte kartki: Nalepa, Marcjanik - Aankour, Kovacević, Kaczarawa, Gardavski

Sędzia: J. Przybył


Avatar
Data publikacji: 17 kwietnia 2018, 22:26
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.