Ansu Fati już po operacji, co dalej z układanką Koemana?

FC Barcelona poinformowała, że operacja Ansu Fatiego zakończyła się pomyślnie. 18-latek jest wykluczony z gry na kilka miesięcy.

Młody zawodnik miał kilka opcji leczenie. Ostatecznie zdecydowano się na artroskopię kolana, polegającą na doszyciu łąkotki. Druga możliwość polegała na usunięciu łąkotki (powrót po około pięciu tygodniach), jednak według opinii specjalistów stanowiło by to ryzyko w przyszłości. Poza tym ze względu na jego wiek postanowiono zostawić jej jak najwięcej.

Sprawę całego zabiegu i późniejszej rehabilitacji, wyjaśnił fizjoterapeuta Lluis Puig na antenie Cadena Copa:

– ” Im więcej ma łąkotki, tym lepiej dla jego przyszłości. Musi jednak zatrzymać się na długi czas, jeśli to będzie lepsze dla jego przyszłości. Fati ma bardzo dobrą formę fizyczną. Musi uszanować czas potrzebny na gojenie, a potem będzie można coś skrócić, ale poruszamy się w okolicach czterech miesięcy rehabilitacji.”

Dla zespołu to wielka strata, w końcu wypadł (obok Messiego) najjaśniejszy punkt zespołu. Sezon rozpoczął znakomicie, można śmiało powiedź, że w sezon wszedł wraz z drzwiami. W dziesięciu meczach zanotował aż 5 trafień (4 w La Lidze, 1 w LM) oraz 4 asysty (1 w La Lidze, 3 w LM). Jest to również wstrzymanie rozwoju piłkarskiego Fatiego.

Najpewniej do gry wróci na fazę pucharową Ligi Mistrzów w marcu.

Może to oznaczać wielki cios dla Koemana, ponieważ to właśnie 18-latek robił największe spustoszenie w polu karnym przeciwnika i był często odpowiedzialny za bezpośrednią grę ‘1 vs 1’ oraz skutecznie wykorzystywał boczne sektory boiska. Takiego stylu gry można doszukiwać się w Ousmanie Dembele, jednak wiemy jak wygląda stabilizacja formy oraz wykończenie u Francuza – wszystko jest loterią. Dodatkowym minusem jest to, że wielu zawodników Barcelony schodzi do środka boiska, przez co drużyna Komena traci na bezpośredniości.

Operacja, którą przeszedł już Ansu może mieć swoje skutki również w przyszłości. Jak wiemy kontuzje lubią się odnawiać, a do tego organizm zapamiętuję operację.. Fati zmagał się już z poważnym problemem, gdy jako junior wypadł z gry na pół roku. Dlatego też operacja oraz żmudna rehabilitacja nie będzie czymś nowym.

Powrót Fatiego w tak późnym okresie sezonu wymusi na Koemanie wprowadzenie zmian do zespołu. Swoją szansę może otrzymać Kondrad de la Fuente, którego nominalna pozycja to lewe skrzydło, ale również możemy tam widywać Dembele. Opcji jest kilka.

Przez kontuzję Ansu, możliwe jest, że Blaugrana szybciej porozumie się z Lyonem w sprawie transferu Depaya. Brak 18-latka poskutkuje większym odczuciem braku nominalnego napastnika, a Holender jest do wyciągnięcia za rozsądne pieniądze. Do tego Memphis wciąż jest na liście życzeń aktualnego szkoleniowca Barcy.

Memphis Depay: "Czy zostanę w Lyonie do końca sezonu? Gdy tutaj przyjechałem to wszyscy bardzo dobrze mnie przyjęli, ale nie chcę składać obietnic, których nie mogę dotrzymać." [Telefoot] pic.twitter.com/QVpRkG6n0h

— Daniel (@_BarcaInfo) November 9, 2020