blank
fot. manutd.com
Udostępnij:

Andre Onana: To trudne dla mnie, ponieważ to ja zawiodłem zespół

Andre Onana wyraźnie przyznał, że zawiódł i przez niego Manchester United poniósł porażkę z Bayernem Monachium (3:4) w pierwszej serii Ligi Mistrzów.

W pełnym wydarzeń meczu w Niemczech, błąd Kameruńczyka dał Bawarczykom otwierającą bramkę, a po chwili poszli za ciosem i gospodarze podwyższyli wynik. Czerwone Diabły nie złożyły broni i zaczęły gonić rywali, ulegając jednak (3:4) na Allianz Arenie.

- Takie jest życie bramkarza. To trudne. Po moim błędzie straciliśmy kontrolę nad meczem. To dla nas trudna sytuacja, szczególnie dla mnie, ponieważ to ja zawiodłem zespół - stwierdził Onana w "TNT Sports".

- Jeśli dzisiaj nie wygraliśmy, to było to przeze mnie. Muszę wyciągnąć wnioski i być silnym. Mam wiele do udowodnienia. Mój start w Manchesterze nie był taki dobry, jak chciałem. To był jeden z moich najgorszych meczów - zauważa.

27-letni golkiper latem przeniósł się na Old Trafford z Interu za 52 miliony euro. W sześciu meczach dla Czerwonych Diabłów wpuścił 14 goli, a w jednym zachowując czyste konto.

Erik ten Hag nie pozwolił swojemu bramkarzowi wziąć na siebie wyłącznej odpowiedzialności za porażkę. - Dobrze, że to robi, ale tu chodzi o zespół. . Tu nie chodzi o jeden błąd. Przeciwnikowi było zbyt łatwo oddać strzał. Jeśli strzelasz trzy gole Bayernowi, musisz zdobyć punkt - zaznaczył menedżer.


Avatar
Data publikacji: 21 września 2023, 11:44
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.