AC Milan lepszy we włoskim hicie Ligi Mistrzów!
AC Milan skromnie pokonuje 1:0 SSC Napoli we włoskim hicie Ligi Mistrzów. Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Bennacer, który sfinalizował kapitalnie wyprowadzoną kontrę przez Brahima Diaza.
Geniusz Brahima Diaza.
Już w 2. minucie meczu goście z Neapolu mogli wyjść na prowadzenie. Bardzo elektrycznie zachowała się defensywa Milanu. Nieporozumienie między defensorami, a szczególnie fatalne wybicie Kjera, prawie wykorzystał Kvaratskhelia, lecz strzał Gruzina został wybity z lini bramkowej.
Napoli lepiej weszło w mecz i dalej atakowało. Chwilę później z dystansu uderzał Anguissa, ale piłkę nad poprzeczką, dobrą interwencją przeniósł Maignan.
W 12. Minucie z prostego podbicia lewą nogą mocno, pod poprzeczkę uderzał Zieliński, jednak znów na posterunku był bramkarz gospodarzy, który sparował piłkę na rzut rożny.
Napoli w pierwszym kwadransie spotkania nie wyglądała na drużynę, która przed kilkoma dniami została rozbita przez ekipę AC Milanu aż 0:4.
Milan biernie przyglądał się atakom Napoli, aż do 25. minuty. Fantastyczny rajd, zapoczątkowany jeszcze na swojej połowie przeprowadził Rafael Leão, który cały ten bieg zakończył niecelnym strzałem. Portugalczyk był tak wściekły z powodu zmarnowania dogodnej sytuacji, że ze wściekłości zniszczył chorągiewkę boczną.
W 38. minucie spotkania żółtą (zasłużoną) kartkę otrzymał Piotr Zieliński. Była to pierwsza kartka pokazana przez arbitra, który sędziował pierwszą połowę dość przeciętnie. Nie zauważył kilku przewinień (jak tego na Giroud), w paru przypadkach zachowywał się też dość niepewnie.
Żółta kartka dla Zielińskiego było niczym w porównaniu z tym co wydarzyło się w 40. minucie. AC Milan, a konkretniej Brahim Diaz, mijając dwóch rywali, zapoczątkował kontratak, w którym przewagę liczebną mieli gospodarze. Diaz podał do Leão, który z drobną pomocą Diaza, przemieścił piłkę na lewe skrzydło do Bennacera. Ten oddał mocny strzał lewą nogą, którego nie był w stanie obronić Alex Meret. San Siro eksplodowało radością. Po bramce dla Milanu, atmosfera na boisku zrobiła się zdecydowanie gorętsza. Kilka razy dochodziło do przepychanek między zawodnikami.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy szansę na bramkę do szatni i dobicie rywala miał Simon Kjaer, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, uderzał piłkę głową. Futbolówka trafiła jednak „tylko” w poprzeczkę.
Milan dowozi cenne zwycięstwo
Drugą połowę podobnie jak pierwszą lepiej zaczęła drużyna gości, która od samego początku rzuciła się do ataku. Dobrą okazję miał już w 50. minucie meczu Elmas, który prawie przelobował wychodzącego na piąty metr bramkarza.
Początkowe ataki graczy Neapolu, szybko przycichły, bowiem podopieczni Spalettiego zdawali się nie posiadać sposobu na pokonanie gospodarzy. Na domiar złego w 75. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Anguissa. Warto zwrócić uwagę na to, że Kameruńczyk dwie żółte kartki uzbierał w zaledwie pięć minut, ponadto pomocnik Napoli dwa razy sfaulował tego samego zawodnika. Był nim Theo Hernandez.
Napoli miało szansę na odrobienie strat, za sprawą di Lorenzo. Zawodnik Napoli oddał celny strzał z trudnej sytuacji, ale fantastyczną paradą popisał się Maignan. Chwilę później dobrą okazję miał Olivera, ale jego strzał głową, przeleciał nad poprzeczką.
W doliczonym czasie gry, pracował jeszcze system VAR, który sprawdzał, czy Lobotka nie faulował w polu karnym Saelemaekersa. Arbiter nie ogwizdał jednak rzutu karnego.
AC Milan notuje bardzo cenne zwycięstwo na swoim stadionie, drugie nad Napoli w przeciągu kilku dni. Drużyna z Mediolanu będzie na pewno w lepszej sytuacji, również mentalnie, przed rewanżem w Neapolu. Na pewno nie można jeszcze na tym etapie skreślać drużyny z Neapolu, która będzie chciała za wszelką cenę odrobić straty.
AC Milan - SSC Napoli 1:0 (1:0)
Bennacer 40'
AC Milan: Maignan, Calabria, Tomori, Kjaer, Theo Hernandez, Brahim Diaz (Rebic), Krunić, Tonali, Bennacer (Saelemaekers), Rafael Leao, Giroud.
SSC Napoli: Meret; Di Lorenzo, Kim, Rrahmani, Mario Rui (Olivera), Lobotka, Ełmas, Zambo Anguissa, Zieliński (Ndombele), Kwaracchelia (Politano), Lozano (Raspadori).
Stadion: San Siro
Sędzia: I. Kovacs
San Siro oszalało z radości! ⚽
📺 Polsat Sport Premium 1 pic.twitter.com/AJxymAlnfZ
— Polsat Sport (@polsatsport) April 12, 2023
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal wygrywa z Puszczą. Dublet Szkurina z ławki (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 14:40
-
AktualnościOficjalnie: Ryan Babel kończy karierę
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:42
-
AktualnościPremier League: Liverpool wykorzystał wpadkę Manchesteru City. Pokonał Aston Villę i umocnił się na pozycji lidera
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 22:55
-
AktualnościPremier League: Fatalna passa Manchesteru City trwa. Nawet gol Erlinga Haaland nie pomógł (WIDEO)
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 20:32
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Radomiak sensacyjnie wygrywa w Szczecinie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 8 listopada 2024, 22:42
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11