10 ostatnich spotkań Polski z outsiderami

Jak Polska radziła sobie w ostatnich dziesięciu meczach o punkty, z drużynami z poza pierwszej setki? Różnie. Wszyscy pamiętamy wspaniałe 10:0 z San Marino, jak też kompromitujące 1:1 z Mołdawią.

1.Polska 5:1 San Marino, Stadion Olimpijski Serravalle, 10 września 2013
Pięć lat czekało San Marino na bramkę w meczu o punkty. Nie strzelili jej ani Mołdawii, ani Finlandii, ani Irlandii Północnej. Strzelili ją Polsce. Co więcej, był to gol na 1:1. Ostatecznie San Marino nie cieszyło się z remisu nawet przez dwie minuty, gdyż chwilę potem Jakub Błaszczykowski wyprowadził “Biało – Czerwonych” na prowadzenie.

2.Polska 1:1 Mołdawia, Stadion Zimbru, Kiszyniów, 7 czerwca 2013

Bramka Jakuba Błaszczykowskiego w szóstej minucie dawała nadzieję na zwycięstwo Polski i to dość okazałe. Nic bardziej mylnego. Mołdawia pokazała ambicję i wyrównała, a nawet mogła ograć Polaków. W 37″ minucie gola na wagę remisu zdobył Sidorenco i od tego czasu żadna ze stron nie przechyliła szali zwycięstwa na swoja stronę.

3.Polska 5:0 San Marino, Stadion Narodowy, Warszawa, 26 marca 2013

Z jednej strony, wygraliśmy wysoko, odczarowaliśmy Stadion Narodowy, ale jednak niesmak pozostał. San marino już w tym spotkaniu pokazało wielkie ambicje i to, że nie boją się Polski. Kibice wspierali nawet naszych rywali, wytykając “Biało – Czerwonym’ brak zaangażowania.

 

 

4.Polska 2:0 Mołdawia, Stadion Miejski, Wrocław, 11 września 2012

Bramka z karnego kapitana kadry narodowej Jakuba Błaszczykowskiego oraz trafienie w końcówce spotkania wyszydzanego Jakuba Wawrzyniaka dały Polsce upragnione zwycięstwo, choć styl nie zachwycił.

 

5.Polska 1:1 Irlandia Północna, Stadion Śląski, Chorzów, 5 września 2009

Spory przeskok czasowy, spowodowany organizacją EURO 2012. Polska miała pojechać na Mundial do RPA, awansując tym samym na trzecią wielka imprezę z rzędu. Wszyscy się zastanawiali, czy wyjdziemy z grupy z pierwszego miejsca, czy może jednak z drugiego za Czechami. nie awansowaliśmy ani my, ani oni.  Gwoździem do trumny były dwa mecze z Irlandią Północną, w tym właśnie ten w Chorzowie, gdzie tylko dzięki golowi mariusza lewandowskiego, nie skompromitowaliśmy się porażką u siebie.

6.Polska 10:0 San Marino, Arena Kielc, Kielce, 1 kwietnia 2009

Polacy sprawili kibicom wspaniały prima aprilis.  Dlaczego? Możnaby pomyśleć, że kiedy wygrywa się 10:0, to trzeba awansować, Polacy jednak pokazali, że nie wszystko jest takie oczywiste. My jednak pamiętamy ten mecz z dwóch powodów: pierwszy – 4 gole Ebiego Smolarka, a drugi to najwyższe zwycięstwo w historii polskiej piłki.

7.Polska 2:3 Irlandia Północna, Windsor Park, Belfast, 28 marca 2009

Jeden z pierwszych dowodów na to, że wspaniała kadra “boskiego Leo” zaczyna się nie sprawdzać. Fatalne nieporozumienie pomiędzy Michałem Żewłakowem, a Arturem Borucem sprawiło, że oglądaliśmy jedną z najdziwniejszych bramek w historii.

8.Polska 2:0 San Marino, Stadion Olimpijski, Serravalle, 10 września 2008

Pachniało kompromitacją. Rzut karny obroniony przez Łukasza Fabiańskiego, apotem dwie bramki Smolarka i młodego napastnika – Roberta Lewandowskiego sprawiły, że polska uniknęła blamażu, choć było gorąco.

9.Polska 3:1 Kazachstan, Stadion Wojska Polskiego, Warszawa, 13 października 2007

Jedno z ostatnich spotkań kończące fantastyczne dla nas eliminacje i awans na upragniona EURO 2008. Zaczęło się jednak nie najlepiej. W dwudziestej minucie gola na 1:0 zdobył Dmitriy Byakov i taki wynik utrzymał się do przerwy. Druga połowa to istne “Ebi Smolarek show”. Klasyczny hat-trick sprawił, ze kibice pokochali syna legendarnego Włodzimierza Smolarka na dobre.

10.Polska 0:1 Armenia, Hanrapetakan Stadium, Erywań, 6 czerwca 2007

Blamaż, klęska, kompromitacja, to tylko niektóre słowa, które przychodzą na myśl po tym spotkaniu. Armenia wygrała zasłużenie, choć remis też nie byłby  złym rozstrzygnięciem. polska na szczęście po tej porażce zdołała się podnieść i wróciła mocniejsza.

 

Bilans ostatnich 10 spotkań z drużynami z poza pierwszej “100”:

6 zwycięstw, 2 remisy, 2 porażki

Bilans bramkowy: 31:8

Prognoza na mecz z Gibraltarem: 3:1 dla Polski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x