blank
fot. acmilan.com
Udostępnij:

Zlatan Ibrahimović: Tylko Maradona był lepszy ode mnie

Zlatan Ibrahimović już wielokrotnie przekonywał kibiców o swoim ego. Legendarny Szwed pomimo zbliżania się do końca swojej kariery, nadal jest najważniejszym piłkarzem Milanu. "Ibra" postanowił wybrać swoją 11 wszechczasów. Jak to w jego przypadku - musiało być kontrowersyjnie. 

Tylko on był lepszy ode mnie

Zlatan Ibrahimović wybrał swoją 11 wszechczasów dla magazynu "Sportweek". Zawodnik AC Milan zrobił to w swoim stylu, nie umieszczając w zestawieniu Brazylijczyka Pele, Leo Messiego czy nawet Cristiano Ronaldo. Zdecydował się jednak o jednym z piłkarzy powiedzieć, że tylko on był lepszy od "Ibry". Tym "zaszczytem" objęty został zmarły niedawno Diego Armando Maradona. To o nim Zlatan mówi:

"Postanowiłem wybrać swoją jedenastkę. Kiedy to robiłem, myślałem o swoich uczuciach związanych z poszczególnymi zawodnikami. O tym, co oni mi dali. Jest w niej między innymi Maradona. To najlepszy piłkarz wszech czasów. Lepszy nawet ode mnie."

Były reprezentant Szwecji słynie z tego, że potrafi ostro skomentować występy innych wybitnych piłkarzy. Jednak o Diego Maradonie zawsze wypowiadał się z szacunkiem. Tak, jak ma to miejsce w tym przypadku. Prócz Boskiego Diego w 11 Zlatana Ibrahimovicia znaleźli się piłkarze, z którymi on sam miał okazję grać, ale też tacy, którzy nie mieli okazji mierzyć się z "Ibrą". Nie może dziwić, że większość zawodników stanowią ci, z którymi Zlatan występował na Półwyspie Apenińskim.

Na bramkarza wybrany został inny legendarny piłkarz, który nie spieszy się do zakończenia kariery. Gianluigi Buffon, bo o nim mowa, był w zasadzie pewnym wyborem zawodnika Milanu. W linii obrony znaleźli się Brazylijczyk Maicon i dwójka wybitnych włoskich stoperów - Alessandro Nesta i Fabio Cannavaro. Kwartet obrońców uzupełnia Maxwell,  przyjaciel Zlatana Ibrahimovicia od czasów gry w Ajaxie Amsterdam. W linii pomocy znalazło się miejsce dla Patricka Viery, Pavla Nedveda, Zinedine Zidane'a i Xaviego. Dwójkę napastników stworzyli wspomniany już Diego Maradona oraz Luis Nazario de Lima Ronaldo.

"Ibra" trenerem?

Pytanie nie jest wcale bezpodstawne. Otóż w tym samym artykule czytamy, że Zlatan Ibrahimović myśli o tym, aby w przyszłości zostać trenerem. O wytypowanej przez siebie 11 wszechczasów mówi:

"Ten zespół, który wybrałem, jest świetny. Mógłbym zostać jego trenerem. Kto wie, co przyniesie przyszłość. Może kiedyś naprawdę będę mógł poprowadzić jakiś zespół w roli szkoleniowca."

Przyznam szczerze, że na teraz trudno mi wyobrazić sobie Zlatana w roli szkoleniowca którejkolwiek drużyny. Ze swoim charakterem bardziej pasuje do tego, który ocenia i krytykuje swoich ewentualnych następców. Wiemy doskonale, że nie każdy genialny i wybitny piłkarz zostaje trenerem na absolutnym topie. Z pewnością praca w jakimkolwiek klubie byłaby pożywką dla dziennikarzy i z pewnością nikt z Ibrahimoviciem by się nie nudził. Takie dywagacje, to na razie melodia przyszłości. Chociaż domyślam się, że fani Zlatana czekają na moment, w którym zasiądzie on na ławce rezerwowych jako trener.

11 wszechczasów wybrana przez Zlatana Ibrahimovicia:

Gianluigi Buffon - Maicon, Alessandro Nesta, Fabio Cannavaro, Maxwell - Pavel Nedved, Patrick Viera, Xavi, Zinedine Zidane - Diego Armando Maradona, Ronaldo

 


Avatar
Data publikacji: 27 grudnia 2020, 17:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.