Piotr Zieliński
fot. Mateusz Czarnecki
Udostępnij:

Zieliński: Za łatwo straciliśmy bramki

Reprezentacja Polski w sobotę przegrała 1:3 z Portugalią na PGE Narodowym w meczu Ligi Narodów.

Poza niezłym początkiem, przez większość meczu było widać zdecydowaną przewagę ekipy Roberto Martineza. Już do przerwy Portugalczycy prowadzili 2:0. Odrobinę nadziei dał Piotr Zieliński trafieniem na 2:1. Ale wtedy kropką nad "i" był samobój Jana Bednarka.

– Na pewno druga połowa była lepsza w naszym wykonaniu. W pierwszej za dużo daliśmy pola do popisu i za łatwo straciliśmy bramki. Później było trochę lepiej, ale czegoś zabrakło… szkoda. Jak złapaliśmy kontakt, wyglądało to jakbyśmy mogli pokusić się, by wyrównać – powiedział po meczu "Zielu", cytowany przez Goal.pl

– To światowy poziom, przeciwko któremu ciężko się gra. Bez względu, jak bylibyśmy ustawieni, czy jak agresywni. Zawsze potrafią znaleźć rozwiązanie. Na moje oko to jest najlepsza kadra, przeciwko której graliśmy w ostatnim czasie – dodał.

Nie zabrakło także tematu kibiców. Kolejny mecz z rzędu na PGE Narodowym dało się odczuć brak zorganizowanego dopingu.

– Ja lubię grać na tym stadionie i zawsze świetnie się tu czuję. Uważam, że nasi kibice są świetni, choć faktycznie nie ma dopingu nie wiem, jakiego. Nie ma jakiejś grupki, która by się w to bawiła… Trybuny się podnoszą przede wszystkim, gdy my gramy dobrze i stwarzamy sytuacje. Kibic jest po to, by zobaczyć fajne spotkanie i nasza odpowiedzialność polega na tym, by ponieść ich swoją grą. Ale tak – mogliby coś zorganizować, jakąś grupkę, która śpiewa. Choć ja się tu świetnie czuję – stwierdziłZieliński.

Kolejny mecz biało-czerwonych już we wtorek z Chorwacją.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 13 października 2024, 13:25
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.