Zaza na celowniku Valencii. Dyrektor sportowy potwierdza zainteresowanie

Simone Zaza nie może zaliczyć swojego etapu w West Hamie do udanych. Włoch przeniósł się w lecie na Wyspy w ramach wypożyczenia z Juventusu, ale nie odgrywa zbyt dużej roli w ekipie Slavena Bilicia. Władze Młotów zastanawiają się zatem nad sensem skorzystania z klauzuli wykupu napastnika, a w takim wypadku chętnych na jego usługi nie zabraknie.

Sytuację 25-latka monitoruje Valencia, która zimą zamierza dokonać kilku wzmocnień, aby poprawić swoją tragiczną sytuację ligową. Nietoperze mają tyle samo punktów co znajdujący się w strefie spadkowej Sporting Gijon, dlatego też w klubie musi dojść do zmian. Jednym ze wzmocnień miałby być właśnie reprezentant Włoch. Dyrektor sportowy klubu z Mestalla Jesús García Pitarch potwierdził w jednej z wypowiedzi, że jest na bieżąco z sytuacją Zazy i w zimie spróbuję go sprowadzić.

Zgadza się. Próbę ściągnięcia go podjęliśmy już latem, jednak wówczas wybrał West Ham. Nasz trener, Cesare Prandelli, ceni jego umiejętności, dlatego wrócimy po niego zimą. Jego pozyskanie zależy jednak od tego, jakie warunki postawi jego właściciel, którym jest Juventus.

Umowa wypożyczenia Zazy do West Hamu zawiera zapis, który nakazuje Młotom wykupienie Włocha za 20 mln euro po rozegraniu przez niego 14 spotkań. Na ten moment licznik zatrzymał się na 11, a w ostatnich dwóch spotkaniach nie znajdował on nawet miejsca wśród rezerwowych, co chyba definitywnie przekreśla jego szanse na pozostanie w Londynie.