Zagłębie Sosnowiec vs Widzew Łódź Fortuna 1 lIGA.
fot. Zagłębie Sosnowiec vs Widzew Łódź Fortuna 1 lIGA. http://zaglebie.sosnowiec.pl/galerie/4/0/1409/galeria-zdjec-z-meczu-z-widzewem.html
Udostępnij:

Zapowiedź 6. kolejki Fortuna 1 Ligi

Pierwszoligowcy zasłużyli na kilka dni wolnego, czas jednak wrócić do gry. Przed nami szósta kolejka Fortuna 1 Ligi, a w niej między innymi kolejne derbowe starcie oraz kilka pojedynków, które powinny dostarczyć mnóstwa emocji.

CWKS Resovia Rzeszów – MKS Korona Kielce (27 sierpnia, piątek, 18:00)

Przed rzeszowianami arcytrudny pojedynek. Do Rzeszowa przyjedzie zespół z Kielc, który wygrał wszystkie dotychczasowe spotkania w obecnym sezonie. Gospodarze na własnym boisku tracą jednak niewiele bramek – średnio 0.6 na spotkanie. To, a także fakt, że niespełna 3 miesiące wcześniej kielczanie opuszczali Rzeszów z jednym punktem sprawia, że mecz ten trzeba będzie śledzić bardzo dokładnie. Możliwe, że Korona straci pierwsze w tym sezonie punkty.

Stomil Olsztyn – ŁKS Łódź (27 sierpnia, piątek, 20:30)

Wieczorem olsztynianie podejmą u siebie łódzki ŁKS. Stomil to jedyny zespół w pierwszej lidze, który na swoim koncie nie ma jeszcze ani jednego punktu. Drużyna przegrała wszystkie 5 spotkań, kolejka po kolejce. W dodatku w 4. poprzednich spotkaniach piłkarze Stomilu nie zdobyli żadnego gola, a po raz ostatni przeciwko ŁKS-owi wygrywali w 2012 roku. Oczywistym faworytem tego starcia będzie co jasne Łódzki Klub Sportowy.

Arka Gdynia – Odra Opole (28 sierpnia, sobota, 12:40)

Sobotę rozpoczniemy od meczu w Gdyni. Oba zespoły nieźle rozpoczęły sezon, jednak to opolanie zajmują wyższe, czwarte miejsce w tabeli. W ostatnich kilku latach szósta siła tego sezonu, Arka, mierzyła się z Odrą trzykrotnie. W pucharze Polski lepsi okazali się piłkarze Odry – to rok 2019 – natomiast w poprzednim sezonie dwukrotnie między tymi drużynami padał remis. W dodatku w każdym z bezpośrednich spotkań tych zespołów padały nie więcej, niż 2 bramki.

Widzew Łódź – KS Górnik Polkowice (28 sierpnia, sobota, 18:00)

Później przeniesiemy się do łodzi. Widzew zwyciężył w czterech poprzednich, rozgrywanych u siebie spotkaniach. Jeśli spojrzeć na te mecze, w co drugim rywale łodzian otrzymywali czerwoną kartkę. Stadion Widzewa to zatem niezwykle trudny teren, o czym mogliśmy się dowiedzieć już w poprzedniej kampanii. Od momentu awansu do pierwszej ligi Widzew wygrał 55% wszystkich domowych spotkań, natomiast przegrał tylko 2 mecze, co odpowiada 10% wszystkich rozegranych starć domowych w Fortuna 1 Lidze.

Miedź Legnica – GKS 1962 Jastrzębie (28 sierpnia, sobota, 20:300

Wieczorem zaglądamy do Legnicy. Wicelider, który do tej pory stracił tylko 2 punkty, na własnym obiekcie podejmie zespół z Jastrzębia. Legniczanie to, obok Widzewa, najbardziej bramkostrzelny zespół ligi, ze średnią 2 strzelonych goli co mecz. Goście natomiast w poprzednich 5. spotkaniach wyjazdowych w pierwszej lidze tracili średnio 1.6 bramki na pojedynek. W tym starciu również rysuje nam się faworyt, choć nie można wykluczać niespodzianki. Spośród poprzednich 4. pojedynków bezpośrednich między tymi zespołami, aż trzykrotnie padał bramkowy remis. W każdym z tych meczów gole zdobywały obie drużyny.

Chrobry Głogów – GKS Katowice (29 sierpnia, niedziela, 12:40)

Głogowianie po naprawdę dobrym początku zaliczyli dwie wpadki oraz nieco się „wykartkowali”. Tylko w dwóch poprzednich starciach zespół otrzymał aż 3 czerwone kartoniki na swoje konto, a w ostatnich trzech głogowianie nie zdobyli ani jednej bramki. Katowiczanie, będący na fali po odwróceniu wyniku przeciwko Zagłębiu Sosnowiec, na pewno nie pojadą do Głogowa, aby się bronić.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Puszcza Niepołomice (29 sierpnia, niedziela, 15:00)

Aż 5 goli stracili już niepołomiczanie po przerwie w obecnym sezonie. Oznacza to, że średnia straconych po przerwie bramek w przypadku Puszczy stoi na poziomie trafienia co spotkanie. Bielszczanie powinni zatem szukać swoich szans właśnie w drugich 45. minutach. Piłkarze Podbeskidzia do tej pory nie zdobyli jednak ani jednego gola w drugiej połowie. Wszystkie bramki (a było ich niewiele, średnio 0.8 co pojedynek ligowy) gospodarze zdobywali do przerwy.

Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy (29 sierpnia, niedziela, 19:45)

Rundę zakończymy spotkaniem derbowym w Sosnowcu, gdzie okupujące 14. pozycję Zagłębie zmierzy się z GKS-em Tychy, obecnie 15. siłą pierwszej ligi. W 80% spotkań Zagłębia w obecnym sezonie gole zdobywały obie drużyny, natomiast jeśli spojrzeć na mecze domowe sosnowiczan, zespół ten przegrał aż 4 z 5. poprzednich meczów u siebie. Z drugiej strony pojedynki bezpośrednie między tymi drużynami rozgrywane na stadionie Zagłębia pokazują, że może to być spotkanie dwóch równych zespołów. W ostatnich czterech latach miały miejsce 4 takie pojedynki – 2 z nich padły łupem GKS-u, 2 pozostałe dały komplet punktów gospodarzom.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 27 sierpnia 2021, 14:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.