Z Chelsea do Barcelony? Transfer na ostatniej prostej
Jak informuje Fabrizio Romano, Marcos Alonso jest bardzo bliski transferu do FC Barcelony.
Nie jest tajemnicą to, że Katalończycy od dłuższego czasu chcą wzmocnić linię defensywną, a szczególnie lewą flankę. Na ten moment jedynym zmiennikiem Jordi Alby pozostaje Álex Balde, który natomiast częściej gra w drużynie rezerw.
W związku z tym Barcelona obserwowała kilku zawodników i wydaje się, że włodarze z Katalonii w końcu zdecydowali się na transfer. Ich nowym zawodnikiem ma zostać bowiem Marcos Alonso z Chelsea. Zawodnik był jedną z trzech/czterech opcji hiszpańskiego giganta.
Kontrakt lewego obrońcy z Chelsea wygasa w 2023 roku, dlatego "Barca" ma ułatwione zadanie. Oczywiście skauci klubu z Camp Nou przeprowadzili dokładny research zanim skontaktowali się z agentem defensora.
Alonso w tym sezonie Premier League rozegrał 24 mecze. Strzelił w nich trzy bramki i zaliczył cztery asysty.
Barcelona are working on Marcos Alonso as new candidate for left back position. He’s one of 3/4 options on the list now considered by the board. 🇪🇸 #FCB
Barça are well informed on Marcos, confirmed as @postunited advanced. Alonso’s current deal with Chelsea expires in June 2023. pic.twitter.com/PXhk0pr69F
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) April 30, 2022
-
EkstraklasaOficjalnie: Kibice Śląska Wrocław dostali prezent na Święta w postaci nowego trenera
Victoria Gierula / 24 grudnia 2024, 10:49
-
1 Liga PolskaArka Gdynia chce wzmocnić skład, by powalczyć o Ekstraklasę. Na radarze kolejny były kadrowicz
Victoria Gierula / 24 grudnia 2024, 10:28
-
La LigaOficjalnie: Włodarze Valencii stracili cierpliwość. Legenda straciła posadę
Victoria Gierula / 24 grudnia 2024, 10:02
-
Kwadrans futboluBARCELONA znowu PRZEGRYWA, ATLETICO zostaje LIDEREM! I KWADRANS FUTBOLU #140
Rafał Makowski / 22 grudnia 2024, 15:07
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31