Ousmane Dembele
fot. Zdjęcie: FC Barcelona
Udostępnij:

Xavi sprzeciwia się Laporcie! Wpuścił Dembele w meczu z Espanyolem

Saga z przedłużeniem kontraktu przez Ousmane Dembele ciągnęła się długo, jednak końcowo agenci piłkarza zdecydowali się na odejście z Blaugrany. Joan Laporta chciał przedłużyć kontrakt, ale Francuz nie zgadzał się na obniżkę pensji. Wszystko skończyło się w słabych stosunkach, a Laporta powiedział, że Dembele nie zagra już w Barcelonie.

Niektórym kibicom to się spodobało, czuli się zdradzeni przez Dembele. Opowiadał on o miłości do klubu i miasta, a tak naprawdę wiele nie pokazał i wiecznie leczył kontuzje. Zarabiał przy tym niesamowicie wielkie pieniądze, bo jest w topce płacowej klubu. Ma kontrakt do 30 czerwca, tak więc teoretycznie jest piłkarzem Dumy Katalonii. Może trenować, ale to od szkoleniowca zależy, czy zagra w meczu.

Mimo wcześniejszych założeń prezesa, Joana Laporty, Xavi wpuścił na boisko Ousmane Dembele. Nie wiemy co na to prezes, ale Xavi wyraża się jasno. - "Jest w naszej grupie. Musimy wspierać drużynę i piłkarzy". Wszystko więc wskazuje na to, że Dembele będzie zmiennikiem, ale dalej będzie występował w Barcelonie.

W trakcie meczu z Atletico Madryt, mistrz świata z 2018 roku został wygwizdany przez kibiców. Xaviemu także ta sytuacja nie przypadła do gustu. Uważa, że jeśli nie udało się go sprzedać, a ma kontrakt, to warto z niego skorzystać, bo może być jakimkolwiek wzmocnieniem klubu.


Samuel Bradtke
Data publikacji: 14 lutego 2022, 12:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.