Xavi: Nie poddamy się, postawiliśmy krok do przodu

Xavi Hernandez ostatnio ma wreszcie powody do zadowolenia.

FC Barcelona w sobotę pokonała Getafe na swoim terenie 4:0. Bramki zdobyli kolejno: Raphinha, Joao Félix, Frenkie de Jong i Fermin Lopez.

– Zostało niewiele czasu, ale mamy szansę. Nie poddamy się, postawiliśmy krok do przodu. Na ostatnich 15 możliwych punktów zgarnęliśmy aż 13. To nasz dobry okres. Musimy wierzyć, aż nie będziemy mieć matematycznych szans. Nakładamy presję na Gironę, ale też na Real Madryt – mówił Xavi na pomeczowej konferencji prasowej.

Jeden z dziennikarzy przypomniał, że 20 lat temu Xavi był w podobnej sytuacji, jako piłkarz Barcelony. Wtedy "Blaugranie" udało się odrobić stratę do Realu Madryt.

– Chyba śnię. Pierwsza pozytywna myśl, od 2,5 roku. Pierwsza. Chyba mam halucynacje. To chyba dlatego, że odchodzę po sezonie. Oczywiście, wierzę do końca, nie zamierzamy się poddawać i mam nadzieję, że będziemy skracać dystans i sami nie będziemy tracić punktów – odpowiedział Xavi.

Katalończycy teraz mają kilka dni oddechu. 3 marca w Bilbao zagrają z Athletikiem.

Źródło: Mundo Deportivo