Występ Arkadiusza Milika w Lidze Mistrzów pod znakiem zapytania

Arek Milik nie wziął udziału w porannym treningu w Continassie z powodu problemów mięśniowych. Polak trenował indywidualnie w siłowni.

Reprezentant Polski nie był zaangażowany w poranną sesję treningową w przededniu kluczowego meczu Ligi Mistrzów Juventusu Turyn z Maccabi Tel Awiw. Milik, który nie potrzebował długiej aklimatyzacji w Turynie we wtorek pracował tylko na siłowni z powodu zmęczenia mięśni.

Stara Dama przegrała dwa mecze w LM - z PSG (1:2) oraz Benfiką Lizbona (1:2) desperacko pragnie zwycięstwa, które utrzyma ich nadzieje na kwalifikacje do 1/8 finału. Milik jest jednym z najlepszych strzelców Juventusu w tym sezonie, z czterema golami w siedmiu występach we wszystkich rozgrywkach. 28-letni snajper dołączył do Juventusu z Marsylii latem na wypożyczenie z opcją wykupu za 7 mln euro.

- To tylko zmęczenie mięśni, więc pójdzie na ławkę, mając nadzieję, że nie będę zmuszony go wykorzystać - uspokajał dziś Max Allegri. - Musimy wygrać, ale nie potrzebujemy niepotrzebnego niepokoju. Mecze trwają długo i nie powinniśmy robić zbyt wiele, jak z Bologną. Jedna wygrana nie rozwiązuje wszystkich problemów - zaznacza Włoch.