Wyciekło wiele dokumentów związanych z Superligą

Der Spiegel dotarł do umów zawartych pomiędzy klubami mającymi wchodzić w skład Superligi. Wiele informacji na temat rozgrywek przekazał także Paul Tenorio.

Potwierdziło się, że drużyny opuszczające nowe rozgrywki będą musiały zapłacić grzywny w wysokości 150 milionów euro zespołom, które w niej pozostały. Dotychczas żadna ekipa oficjalnie nie zrezygnowała z występów w zawodach.

W kontraktach widnieje także zapis na temat praw telewizyjnych. Wynika z niego, że 8% pieniędzy z nich uzyskanych, czyli około 400 milionów euro, zostanie przekazanych mniejszym klubom spoza Superligi, aby pomóc im w kryzysie finansowym.

Każdy z 12 założycieli Superligi zarobiłby 700 milionów euro na sezon, gdyby tamże pozostał. Real Madryt i Barcelona dostałyby dodatkowe 30 milionów euro w sezonie. Wynika to z tego, że są Realem Madryt i Barceloną.

Wszystkie kluby Superligi nadal pracują za kulisami, nad nowym, przekształconym formatem rozgrywek. Ma on być szeroko akceptowany w piłkarskim świecie i włodarze są tego całkowicie pewni.

Kluby zrozumiały, że kibice są wściekli w szczególności na jedną rzecz. Mianowicie na fakt, że 15 klubów nie może zostać zdegradowanych i zawsze będą w Superlidze. Teraz pracują nad zmianą tego aspektu.

Źródło: Der Spiegel, Paul Tenorio