fot. xoghoose.net
Udostępnij:

Witsel o nieudanych przenosinach do Juventusu

Reprezentant Belgii ma żal do kierownictwa Zenitu o wycofanie się z transakcji z Juventusem.

Axel Witsel był jednym z dwóch piłkarzy, który miał przenieść się do Starej Damy w ostatni dzień okienka transferowego. Sam piłkarz przebywał już w Turynie i przeszedł testy medyczne. W ostatniej chwili zespół z Petersburga wycofał się z transakcji z powodu nieznalezienia zastępcy 27-latka. Pomocnik Czerwonych Diabłów nie ukrywał, że jest zniesmaczony decyzją działaczy rosyjskiego zespołu.

Trudno to znieść. Ale i tak muszę podziękować Juventusowi, ponieważ do samego końca robili wszystko co możliwe, by mnie pozyskać. To wstyd, że Zenit nie zaakceptował 25 milionów euro, zwłaszcza, że został mi tylko rok kontraktu. Jestem zawiedziony, ponieważ byłem już w Turynie i przeszedłem testy medyczne, w głowie widziałem siebie w koszulce Juventusu, ale do transferu nie doszło. Takie rzeczy zdarzają się w futbolu, nie popadnę w depresję, takie jest po prostu życie. Moim przeznaczeniem było grać w Juve, ale widocznie jeszcze nie teraz. Zobaczymy, co stanie się za rok. Czy mam już porozumienie co do przyszłorocznego transferu? Nie... Jeszcze nie. Mam kontrakt do wypełnienia, więc muszę się skupić i wrócić do Rosji. Kiedy umowa wygaśnie zobaczę jaka będzie moja przyszłość, ale może to być właśnie Juventus - skomentował Witsel w rozmowie z RTBF.


Avatar
Data publikacji: 3 września 2016, 21:32
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.