Wielka wymiana? Firmino wypychany do Juventusu
Włoskie media informują, iż Juventus oraz Liverpool rozważają wymianę swoich zawodników. Takie wieści podało "CalcioMercato". Ponoć Roberto Firmino ma być niechciany na Anfield. Nie dostarczał liczb w zeszłym sezonie. Podobną sytuację ma Rabiot, tak więc wymiana ma sens dla obu klubów.
Obu piłkarzom kończy się kontrakt w przyszłym roku. Kluby nie zamierzają podpisywać nowych umów z zawodnikami. Podstawowym problemem Firmino jest niedostarczanie liczb, a w zeszłym sezonie w pierwszej jedenastce wygryźli go Luis Díaz oraz Diogo Jota. Brazylijczyk też na pewno szuka gry w pierwszej jedenastce, o którą ciężko mu w Liverpoolu. Do tego dochodzą coraz częstsze urazy.
Stara Dama natomiast nadal korzysta z Rabiota. Dosyć często jest wystawiany w pierwszej jedenastce. Mimo to jest krytykowany przez dziennikarzy oraz sympatyków turyńskiego zespołu. 27-latek ma problemy z liczbami. W 45 meczach zaliczył dwie asysty. Dla pomocnika nie są to dobre liczby. Dodatkowo do klubu przyjdzie prawdopodobnie Paul Pogba, tak więc minuty dla Francuza się zmniejszą.
W związku z tym oba kluby są chętne na dobicie targu. Zagadką są jednak sami zawodnicy. Nie wiadomo czy będą chętni na zmianę otoczenia. Roberto Firmino na Anfield gra od sezonu 15/16. Przeszedł do drużyny z Hoffenheim. Adrien Rabiot w Juventusie jest od roku 2019. Wcześniej reprezentował barwy PSG.
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52
-
EkstraklasaOficjalnie: João Peglow odchodzi z Radomiaka. Kierunek MLS
Victoria Gierula / 16 grudnia 2024, 18:48
-
Ligue 1Ligue 1: Błysk Frankowskiego. Polak został doceniony
Kamil Gieroba / 16 grudnia 2024, 10:49
-
PolecanePremier League: Derby dla Manchesteru United. Odwrócili losy meczu w końcówce!
Karolina Kurek / 15 grudnia 2024, 19:32
-
AktualnościPiłkarz Cracovii z nadziejami przed meczem z Polską: Liczyłem na to, że trafimy do tej samej grupy
Michał Szewczyk / 15 grudnia 2024, 15:07
-
AktualnościPrzełomowy pomysł Bochniewicza. Będzie prowadził kanał na YouTube
Michał Szewczyk / 15 grudnia 2024, 13:57