Transfery pod lupą – Arsenal FC

W dzisiejszym artykule zajmiemy się jedną z najbardziej medialnych drużyn w Europie - Arsenalem FC. Klub z siedzibą w Londynie jak co roku zapowiada walkę o mistrzostwo Anglii. Pomocne mają się okazać ruchy "Kanonierów" na rynku transferowym. W obecnie trwającym okienku do klubu dołączyło dwóch nowych piłkarzy: Sead Kolašinac i Alexandre Lacazette. Zwłaszcza z tym drugim wiązane są spore nadzieje fanów ekipy z Emirates Stadium.

Chociaż do klubu przyszedł bramkostrzelny napastnik, to głównym powodem radości sympatyków "The Gunners" jest pozostanie w drużynie Alexisa Sáncheza. Tego lata wiele się spekulowało o możliwym odejściu przebojowego skrzydłowego. Chilijczykiem interesowało się wiele uznanych marek w Europie, wśród nich Bayern Monachium czy też Juventus Turyn. Temat transferu Sáncheza upadł, a szkoleniowiec Arsenalu zapowiedział że piłkarz dopełni do końca swój kontrakt. To okienko transferowe jest ostatnią szansą na zarobienie jakichkolwiek pieniędzy na byłym zawodniku FC Barcelony. Jednak wraz z ewentualnym odejściem piłkarza, szansę na włączenie się do walki o mistrzostwo znacząco by spadły.

Z kolei lekkie powody do niezadowolenia może mieć Olivier Giroud, który może stracić miejsce w pierwszym składzie na rzecz nowego w szeregach Arsenalu - Alexandra Lacazette'a. 26-latek przez całą swoją karierę związany był z jednym klubem - Olympique Lyonem. W barwach siedmiokrotnego mistrza Francji wystąpił w 203 spotkaniach ligowych, zdobywając 100 bramek. Dla wychowanka Elan Club Sportif Lyon najlepszym okazał się poprzedni sezon, w którym 28 razy pokonywał bramkarza rywali. Drugim wzmocnieniem "Kanonierów" tego lata jest bośniacki obrońca, Sead Kolašinac. Podobnie jak Francuz, 24-latek przez całą swoją seniorską przygodę z piłka związany był z jednym klubem. Od sezonu 2011/2012 wystąpił w 94 meczach Schalke 04, ale dopiero w dwóch ostatnich sezonach był podstawowym obrońcą niemieckiego klubu. Za nami już pierwsza kolejka Premier League, ww. zawodnicy wystąpili od pierwszej minuty. Z lepszej strony pokazał się Lacazette, który już w drugiej minucie spotkania pokonał bramkarz rywali. Występ Kolašinaca pozostawił sporo do życzenia, biorąc chociażby pod uwagę stratę trzech bramek przez Arsenal.

Kolejną dobrą wiadomością dla kibiców "Kanonierów" jest stosunkowo krótka lista piłkarzy, którzy odeszli latem z klubu. Wśród nich znajduję się m.in. nasz reprezentacyjny bramkarz, Wojciech Szczęsny. Przygoda polskiego golkipera z Arsenalem skończyła się właściwie już dwa lata temu, kiedy to pierwszy raz został wypożyczony do AS Romy. Jednak klub ze stolicy Włoch nie postanowił wykupić Polaka. Z kolei zrobiła to inna ekipa z Półwyspu Apenińskiego - Juventus Turyn. "Stara Dama" musiała zapłacić jedynie 12,2 mln euro za 29-krotnego reprezentanta Polski. W obecnie trwającym sezonie, na Emirates Stadium nie obejrzymy także Gabriela Paulisty. Brazylijczyk podpisał pięcioletni kontrakt z Valencią CF. 26-letni obrońca był zawodnikiem Arsenalu od sezonu 2014/2015, w tym czasie zagrał w 68 oficjalnych meczach. Listę odejść uzupełniają: Kaylen Hinds (VfL Wolfsburg) oraz Dan Crowley (Willem II Tilburg).

Czy obecny sezon będzie przełomowym dla "Kanonierów"? Czy włodarze klubu i tym razem będą musieli uznać wyższość innych drużyn? Na te pytania będzie można odpowiedzieć dopiero na zakończenie sezonu. Jedno jest pewne, kredyt zaufania Arsèna Wengera jest na wyczerpaniu. Jeśli i w tym sezonie, Arsenal nie będzie liczył się w wyścigu o upragnione mistrzostwo, to francuski szkoleniowiec może pożegnać się z klubem. Przypomnijmy, że Francuz pracuję w klubie z Emirates Stadium nieprzerwanie od sezonu 96/97.