Aktualności   Ekstraklasa   Polska Piłka
Udostępnij:
Facebook
X (Twitter)
WhatsApp
Kopiuj link
Adres URL został pomyślnie skopiowany!

T-ME: Udany rewanż mistrza

W drugim piątkowym meczu 16. kolejki T-Mobile Ekstraklasy zmierzyły się: drużyna, która jak dotąd straciła w lidze najmniej goli oraz ta, która najwięcej ich strzeliła. W Bełchatowie GKS uległ Legii 0:3. Tym samym mistrzowie Polski zrewanżowali się za domową porażkę 0:1 w 1. kolejce rozgrywek.

W pierwszych minutach spotkania na boisku niewiele się działo. Przewagę mieli mistrzowie Polski, ale nie stwarzali większego zagrożenia pod bramką rywali, a strzały z dystansu Ondreja Dudy i Michała Żyry były niecelne.
W 21. minucie dogodną sytuację wypracowali sobie natomiast bełchatowianie. Strzał Pawła Komołowa zablokował Guilherme, a po dobitce piłka wylądowała w rękach Dusana Kuciaka.
Kilka minut później nastąpiła odpowiedź ze strony legionistów. Po akcji Portugalczyków: Orlando Sa i Helio Pinto, strzał tego drugiego obronił Arkadiusz Malarz.
W 33. minucie padła pierwsza bramka. Podopieczni Henninga Berga krótko rozegrali rzut rożny. Pinto zagrał do Dudy, a ten wrzucił piłkę w pole karne, gdzie Jakub Kosecki uwolnił się spod opieki obrońców GKS-u i strzałem głową dał Legii prowadzenie.
Krótko przed przerwą warszawianom udało się podwyższyć wynik. Dośrodkowanie Guilherme z lewego skrzydła skutecznie wykończył Duda. Do przerwy w Bełchatowie GKS - Legia 0:2.

W drugiej połowie piłkarze ze stolicy kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. W 63. minucie bliski zdobycia gola był Żyro, ale jego strzał głową obronił Malarz.
Kwadrans przed końcem spotkania mistrzowie Polski zdobyli trzecią bramkę. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Pinto na gola zamienił Jakub Rzeźniczak. Dla stopera Legii było to trzecie trafienie w przeciągu ostatniego miesiąca.
Kilka minut później swoją najgroźniejszą akcję przeprowadzili gospodarze. Piłkę po strzale Pawła Baranowskiego odbił jednak Kuciak.
W końcowych minutach spotkania rozluźnieni i pewni zwycięstwa legioniści usiłowali jeszcze dobić rywala, ale bezskutecznie. Zwycięstwo pozwoliło mistrzom Polski oddalić się w tabeli na 6 punktów Śląskowi Wrocław, który uległ dziś Ruchowi w Chorzowie.

GKS Bełchatów - Legia Warszawa 0:3 (0:2)
Bramki:
Gol

Kartki:
zolta kartka yellow card

Sędzia:
Sedzia Bartosz Frankowski (Toruń)

Sklad skład Składy:

GKS: Arkadiusz Malarz - Adrian Basta, Paweł Baranowski, Błażej Telichowski, Adam Mójta - Patryk Rachwał (82' Grzegorz Baran), Damian Szymański, Kamil Poźniak (69' Kamil Wacławczyk), Paweł Komołow (61' Andreja Prokić), Michał Mak - Bartosz Ślusarski.
Trener: Kamil Kiereś

Legia: Dusan Kuciak - Igor Lewczuk, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Guilherme - Ivica Vrdoljak, Helio Pinto, Michał Żyro, Jakub Kosecki (69' Michał Kucharczyk), Ondrej Duda (78' Krystian Bielik) - Orlando Sa (60' Marek Saganowski).
Trener: Henning Berg

Data publikacji: 21 listopada 2014, 22:29
Zobacz również