T-ME: Pierwsze zwycięstwo Korony Kielce!
W ostatnim spotkaniu 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasa Korona Kielce zmierzyła się na własnym stadionie z rewelacja na progu sezonu, czyli Podbeskidzie Bielsko-Białą.
Był to pojedynek z podtekstami, gdyż szkoleniowcem bielszczan jest były trener Korony Kielce Leszek Ojrzyński. W wyjściowym składzie gości od pierwszych minut grali również zawodnicy, którzy do niedawna reprezentowali barwy kieleckiej Korny - napastnik Maciej Korzym oraz obrońca Pavol Stano. "Złocisto-Krwiści w obecnym sezonie jeszcze nie zaznali samu zwycięstwa dlatego liczyli, iż zła passa zostanie dzisiaj przerwana. I to właśnie gospodarze weszli lepiej w to spotkanie. Na pierwsze trafienie w meczu czekaliśmy jednak do 39. minuty. Wtedy dokładne dośrodkowanie wykonał z prawej strony Paweł Golański, a do futbolówki dopadł Kamil Sylwestrzak i w sytuacji sam na sam pokonał Michala Peskovicia. Kilka minut później do wyrównania doprowadzili goście. Nie długa z prowadzenia cieszyli się Złocisto-Krwiści", bowiem po rzucie wolnym wykonanym przez Macieja Iwańskiego, piłka dotarła do Pavola Stano, a ten uderzeniem głową pokonał golkipera.
Druga połowa nie obfitowała w wiele strzałów i ciężko oglądało się tę drugą część spotkania. Z bliskiej odległości piłkę wpakował Jacek Kiełb. Bramkową akcję rozpoczął Olivier Kapo. Po tej bramce do głosu doszli goście i raz po raz atakowali bramkę strzeżoną przez Cerniauskasa. Korona Kielce nastawiła się na kontry i właśnie jedna z nich powinna skończyć się bramką, lecz w fatalnej dyspozycji jest snajper "Scyzoryków" Przemysław Trytko. Goście mecz kończyli w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartkę ujrzał obrońca Pavol Stano, który sfaulował wychodzącego sam na sam z bramkarzem Vlastimira Jovanovicia. Więcej bramek już więc nie było i to Korona Kielce odniosła po raz pierwszy w obecnej kampanii zwycięstwo.
Trzy punkty zdobyte przez "Koroniarzy" dało awans na przedostatnią pozycje w lidze. Natomiast Podbeskidzie Bielsko-Biała mimo porażki na wyjeździe zostało na czwartym miejscu. Najlepszym zawodnikiem spotkania przez organizatorów został uznany Kamil Sylwestrzak.
Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (1:1)
Sylwestrzak 39', Kiełb 66; - Stano 44'
Korona: - Cerniauskas - Golański, Malarczyk, Dejmek, Sylwestrzak - Marković (Kapo), Jovanović - Kiełb, Petrov, Pylypczuk (Sobolewski) - Trytko (Chiżniczenko)
Podbeskidzie: Pesković - Górkiewicz, Konieczny, Stano, Pazio (Malinowski) - Iwański, Sloboda - Patejuk (Lenartowski), Sokołowski, Chmiel - Korzym (Demjan)
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
Kiełbowi się należała ta bramka, ale on już nie jest tym samym zawodnikiem co przed wyjazdem do Poznania (czytaj - jest o wiele gorszym).