Simone Inzaghi przed finałem Ligi Mistrzów: Włożyliśmy szalony wysiłek i dzięki temu dotarliśmy do Stambułu
Simone Inzaghi jest przekonany o szansach Interu w sobotnim finale Ligi Mistrzów z Manchesterem City (godz. 21:00).
The Citizens stoją przez okazją zdobycia potrójnej korony. Na ich drodze stoi jeszcze jedna przeszkoda. Nerazzurri emanują pewnością siebie i w żadnym aspekcie nie są faworytami. Włosi wygrali ostatni raz LM w 2010 roku i sam awans do finału jest już wielkim i niespodziewanym osiągnięciem.
- To wspaniałe uczucie i wiele razy powtarzałem, że nie mamy nic do stracenia. Delektujemy się tym, co zrobiliśmy, ale nie chcemy na tym poprzestać. Man City jest najsilniejszą drużyną na świecie. Mieliśmy fantastyczną passę i będziemy grać na własnych zasadach - zapewnia Inzaghi.
- Mam szczęście trenować zawodników, z których wielu było w wielu finałach. Będzie to wymagało dużo serca. Będziemy musieli być skupieni, bo czekają, nas trudne momenty. Będziemy musieli ograniczyć nasze błędy i dać z siebie wszystko - dodaje.
- Włożyliśmy szalony wysiłek i dzięki temu dotarliśmy do Stambułu. Myślę, że nogi, głowa i serce są kluczowe. Nogi będą potrzebne do biegania, głowa do czystego umysłu, a serce do znalezienia energii, której w niektórych momentach myślisz, że nie masz - wyjaśnia Włoch.
- Im bliżej meczu, tym bardziej rośnie napięcie. Mam szczęście trenować grupę prawdziwych mężczyzn, których nie zamieniłbym na nikogo. Skład, którym dysponuję daje mi ogromną radość. Znamy siłę City oraz Erlinga Haalanda - podkreśla.
Na koniec odniósł się do finałowych porażek AS Romy w Lidze Europy oraz Fiorentiny w Lidze Konferencji Europy. - Przykro mi z powodu tych niepowodzeń, ponieważ rozegrali świetne spotkania. Wspaniały cel został osiągnięty w tym roku. Minęło dużo czasu, odkąd jakikolwiek włoski zespół dotarł do europejskiego finału. To wspaniałe osiągnięcie dla włoskiego futbolu - podsumował.
📍 Istanbul#ForzaInter #UCLFinal #UCL pic.twitter.com/TSO5k6yboy
— Inter ⭐⭐ (@Inter) June 9, 2023
-
AktualnościOficjalnie: Nahuel odchodzi ze Śląska
Michał Szewczyk / 18 września 2024, 18:02
-
Liga MistrzówOstatnia szansa dla Kiwiora? Musi przekonać Artetę
Kamil Gieroba / 18 września 2024, 13:13
-
Liga MistrzówTransmisja PSG - Girona. Gdzie oglądać? | 18.09.2024
Damian Nowacki / 18 września 2024, 7:10
-
Liga MistrzówMan City - Inter: transmisja, gdzie oglądać? | 18.09.2024
Damian Nowacki / 18 września 2024, 6:35
-
Liga MistrzówClub Brugge - Dortmund: gdzie oglądać transmisję? | 18.09.2024
Damian Nowacki / 18 września 2024, 6:04
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Klasyczny Real Madryt. Rozbili Stuttgart w samej końcówce (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 17 września 2024, 23:59