Martin Sevela
fot. Mat.Pras./Zagłębie Lubin
Udostępnij:

Sevela: Pokazaliśmy walkę, której trochę brakowało nam w poprzednim sezonie

- Było zaangażowanie i determinacja. Zrobiliśmy widoczny progres, od początku walczyliśmy o zwycięstwo - nie ukrywał radości Martin Sevela po zwycięstwie z Górnikiem Zabrze (2:0).

Zespół Marcina Brosza mocno rozczarował w sobotę i stracił pozycję lidera na rzecz Rakowa Częstochowa. - Kilka razy sędzia łapał naszych zawodników na spalonym, ale przy akcji Patryka Szysza już nam się udało. Przy pierwszej bramce Sasa Zivec pokazał jakość. Szczęście dziś było po naszej stronie. W drugiej połowie daliśmy chłopakom zadanie, aby zrobili taką samą pracę w obronie, jak ostatnio w Białymstoku - zaznaczył opiekun "Miedziowych".

 - To był trudny mecz, ale zrealizowaliśmy nasz plan. Było zaangażowanie i determinacja. Zrobiliśmy widoczny progres, od początku walczyliśmy o zwycięstwo - dodał.

W PKO Ekstraklasie nie ma drużyny bez porażki. Zagłębie w każdym z dotychczasowych meczów zdobywał przynajmniej jednego gola i powoli wszyscy zapominają o Bartoszu Białku, który przeniósł się do Vfl Wolfsburg. - Pokazaliśmy walkę i zaangażowanie, czego trochę brakowało nam w poprzednim sezonie. Dziś jest to nasz bardzo mocny punkt w każdym meczu. Balić ma skręconą kostkę, a Lorenco Simić był mocno zmęczony, ale wszyscy są mocnymi zawodnikami. Guldan miał rozbitą głowę, a pomimo tego kontynuował grę. To jest ważne, ponieważ pokazuje walkę każdego piłkarza na boisku. Pokazaliśmy dziś, jak wielkie jest Zagłębie - podsumował Sevela.

źródło: zaglebie.com / własne


Avatar
Data publikacji: 4 października 2020, 11:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.