Setny gol Rooney’a na Old Trafford, United zwycięża na koniec sezonu
W ostatnim spotkaniu sezonu 2015/16 Barclays Premier League, Manchester United pokonał na własnym stadionie AFC Bournemouth 3:1 po golach Rooney'a, Rashforda, Younga i Smallinga (samobój). Dzięki temu wynikowi "Czerwone Diabły" zakwalifikowały się do fazy grupowej Ligi Europejskiej w przyszłym sezonie.
Mecz pierwotnie miał się odbyć w niedzielę, razem z pozostałymi spotkaniami 38. kolejki BPL. Wskutek fałszywego alarmu bombowego na stadionie, spotkanie zostało przesunięte na wtorkowy wieczór, a dokładniej na godzinę 21:00. Gospodarze musieli wygrać 19:0, aby zająć miejsce premiowane awansem do kwalifikacji Ligi Mistrzów. Scenariusz ten był nieprawdopodobny, więc drużyna Manchesteru City zajmująca do tej pory miejsce czwarte, mogła spać spokojnie. United potrzebowało punktu, by zająć miejsce premiowane awansem do Ligi Europejskiej, w przypadku porażki musieliby się zadowolić jedynie eliminacjami do tych rozgrywek. Bournemouth miało już zagwarantowane utrzymanie, więc dla nich ten mecz nie miał większego znaczenia. Dlatego właśnie w kadrze meczowej nie znalazł się Artur Boruc.
Spotkanie w pierwszej połowie nie zachwycało. Gospodarze demolowali rywali, jeżeli chodzi o statystykę posiadania piłki, powoli konstruując przy tym akcje. Nie przynosiło to jednak żadnych efektów, ponieważ do 43' minuty nie padł w tym starciu ani jeden celny strzał. Dopiero właśnie pod koniec pierwszej połowy fani na Old Trafford byli świadkami pierwszego celnego strzału, który od razu okazał się bramką. Piłkę do siatki wpakował Wayne Rooney, a asystował mu Anthony Martial. Był to setny gol Rooney'a na Old Trafford.
Druga połowa, to jednak całkowicie inny obraz gry United. Podopieczni Louisa Van Gaala stwarzali mnóstwo sytuacji pod bramką rywali, co dało oczekiwane rezultaty. Najpierw bliski szczęścia był Michael Carrick, który trafił w poprzeczkę, następnie o pechu mogli mówić Mata, Smalling, Lingard czy Valencia. W końcu Marcus Rashford pokonał bramkarza Bournemoth i podwyższył na 2:0. Pod koniec spotkania Rooney świetnie wypatrzył Younga, dzięki czemu skrzydłowy gospodarzy strzelił gola. W doliczonym czasie gry piłka odbiła się rykoszetem od Chrisa Smallinga i w ten sposób De Gea został pokonany.
Manchester United
de Gea - Valencia, Smalling, Blind, Borthwick-Jackson - Carrick, Mata ('76 Herrera), Lingard, Rooney, Martial ('84 Young) - Rashford ('79 Depay)
AFC Bournemouth
Federici - Daniels, Cook, Elphick, Francis - Pugh ('66 Gradel), Surman, Gosling, Ritchie - King ('67 Afobe), Wilson ('79 Grabban)
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33