Serie A: Świetna postawa Perina ratuje punkt dla Genoi w starciu z Hellasem

Genoa po przymusowej kwarantannie lwiej części drużyny powróciła do ligowych rozgrywek. Udali się na wyjazdowe spotkanie do Verony by podjąć tamtejszy Hellas. Pomimo marnej postawy Genueńczyków w ataku, bramkarz zapewnił im dość korzystne 0:0 w tym spotkaniu. 

Hellas od początku spotkania górował nad rywalami. Tworzyli znacznie więcej sytuacji (finalnie 12-2 w strzałach celnych), lecz nie potrafili ich wykorzystać. Wpierw próbował Ilic, lecz jego strzał po ziemi wybronił bramkarz gości. Po przechwycie i udanym kontrataku strzelał zaś później Ebrima Colley, jego strzał był jednak zdecydowanie zbyt słaby by zaskoczyć Perina. 

Naprawdę klarowane sytuacje mieli także goście z Genoi. Wpierw po mocnym strzale z boku pola karnego Radovanovicia efektowną paradą wykazał się Silvestri. W kolejnej sytuacji do siatki nie potrafił trafić Goran Pandev, który mimo tego, że wypracował sobie dogodną pozycję, uderzył w kierunku golkipera. 

W dalszej fazie spotkania kontrolę przejęli już całkowicie podopieczni Ivana Juricia. Gracze Genoi coraz mocniej się gubili, a rywale skrzętnie z tego korzystali, choć bez efektu bramkowego. Piłka tego wieczora ewidentnie szukała Colleya, który kilkukrotnie zgarniał stracone przez graczy Genoi piłkę. Nie potrafił jednak ani pokonać Matii Perina, ani sprawić, by dokonał tego któryś z kolegów. W samej końcówce Hellas mógł jednak wywalczyć sobie komplet punktów. Po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową uderzał Dimarco. Po raz kolejny jednak na drodze stanął bramkarz gości. Wyciągnął się jak struna i odbił groźne uderzenie. 

Obie drużyny w następnej kolejce czekają niezwykle ciężkie spotkania wyjazdowe. Genoa w sobotę pojedzie do Mediolanu zagrać z Interem, a Hellas w niedzielę spróbuje urwać punkty aktualnym mistrzom, Juve.