Serie A: Napoli inkasuje trzy punkty w Genui
Walcząca o utrzymanie w Serie A Genoa CFC przegrała na własnym boisku z SSC Napoli (1:2). To piąty mecz bez zwycięstwa drużyny z północno-zachodniej części Włoch.
Nie podlega żadnym wątpliwościom fakt, że faworytem tego spotkania byli goście. Podopieczni Gennaro Gattuso po 30. kolejkach zajmowali 5 miejsce w tabeli ze zdobyczą 49 punktów. Piłkarze z Neapolu wygrali cztery z pięciu ostatnich spotkań, a lepsza od nich okazała się tylko Atalanta. Sytuacja Genoi przedstawiała się o wiele gorzej. Podopieczni Davide Nicoli zajmowali 17. miejsce w tabeli, mając na swoim koncie taką samą liczbę oczek, jak Lecce, które znajdowało się już w strefie spadkowej. Nie wygrali oni spotkania od 8 marca, kiedy to udało im się sensacyjnie zwyciężyć z Milanem (2:1).
Pierwszą bramkę w tym spotkaniu oglądaliśmy już w 7. minucie, lecz gol nie został uznany. Okazało się, że w trakcie akcji Mertens dotknął piłki ręką. W 15. minucie meczu znów błysnął Elmas. Macedończyk wcześniej zaliczył trafienie, które nie zostało uznane, a chwilę później spróbował efektownego uderzenia przewrotką, lecz świetnym refleksem popisał się Mattia Perin. Napoli wyszło na prowadzenie w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Świetnym strzałem popisał się Dries Mertens i nie dał żadnych szans bramkarzowi Genoi. W pierwszej części meczu obserwowaliśmy bezsprzeczną przewagę gości. Gospodarze nie stworzyli sobie żadnej sytuacji, która zmusiłaby bramkarza Napoli do zademonstrowania swoich umiejętności. Jedynym poważnym zagrożeniem było uderzenie Francesco Cassaty w 35. minucie. Włoch nieźle przymierzył, lecz ostatecznie futbolówka zatrzymała się na słupku bramki.
Początek drugiej połowy należał do gospodarzy. Widać było, że na drugą część spotkania wyszli niezwykle zmotywowani. Efektem tego była bramka, którą zdobył Edoardo Goldaniga. Defensor Genoi wygrał pojedynek główkowy w polu karnym i pokonał Mereta. Rzucał się w oczy fakt, że zespół gości zwolnił w drugiej połowie i mecz zrobił się bardziej wyrównany. Oglądaliśmy znacznie mniej sytuacji podbramkowych, a w zamian za to, gra zrobiła się bardziej chaotyczna. Wszystko wróciło do normy w 66. minucie spotkania. Trzy minuty po wejściu na boisko, bramkę zdobył Hirving Lozano. Skrzydłowy Napoli wybiegł na wolne pole dzięki podaniu, które wykonał Fabian Ruiz i umieścił piłkę w siatce.
08.07.2020, 31. kolejka Serie A, Stadio Luigi Ferraris (Genua)
Genoa CFC - SSC Napoli 1:2 (0:1)
Mertens 45+1', Goldaniga 49', Lozano 66'
Genoa CFC: Perin – Goldaniga, C. Zapata, A. Masiello – Biraschi (C) (Ghiglione 82'), Behrami (Lerager 64'), Schoene, Cassata (Falque 71'), A. Barreca – Pinamonti (Favilii 82'), A. Sanabria (Pandev 71')
SSC Napoli: Meret – Hysaj, Manolás, Nikola Maksimović, Rui – Ruiz (Allan 87'), Lobotka, Elmas (Zieliński 82') – Politano (Lozano 63', D. Mertens (Milik 63'), L. Insigne (C) (Younes 82')
Żółte kartki: Goldaniga
Sędzia: Maurizio Mariani
-
EkstraklasaBośniacki pomocnik na radarze Legii Warszawa
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 16:58
-
EkstraklasaTe wieści ucieszą kibiców Legii. Zatrzyma utalentowanego piłkarza
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 14:15
-
PolecanePuchar Polski: Unia Skierniewice wyrzuca kolejnego ekstraklasowicza!
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 21:03
-
EkstraklasaLegia monitoruje młodego Amerykanina
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:22
-
PolecaneLipiński: W tym momencie hierarchia w Interze jest jasna
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 12:40
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13