Sa Pinto: Mecze z Wisłą Kraków są wyjątkowe

W niedzielnym klasyku w ramach 12. kolejki Lotto Ekstraklasy, Legia Warszawa podejmie niezwykle groźną w tym sezonie Wisłę Kraków.

Z samego rana gruchnęła wiadomość, iż Radosław Cierzniak nabawił się urazu łydki, w związku z czym 35-letnie golkiper wypadnie z gry na miesiąc. - Każdy zawodnik, który powrócił z reprezentacji jest praktycznie gotowy do gry. To prawda, Cierzniak nabawił się kontuzji na treningu i nie wystąpi w niedzielnym spotkaniu. Mam dwie opcje – Arkadiusz Malarz, kapitan, lider, będący obecnie w świetnej formie oraz Radosław Majecki, który jest głodny gry. Problemy Radosława Cierzniaka nie są na szczęście poważne - powiedział na przedmeczowej konferencji Ricardo Sa Pinto.

Od początku sezonu brakuje Jarosław Niezgody, któremu wykryto zespół Wolfa-Parkinsona-White'a (WPW) i musiał przejść zabieg kardiologiczny. Dobrą wiadmością jest, iż napastników wrócił już do treningów. - Jarosław Niezgoda powrócił do treningów, nie jest jednak jeszcze gotowy do gry. Rozpoczęliśmy proces jego integracji z zespołem i zrobimy wszystko, aby powrócił do składu jak najszybciej - wyjaśnia szkoleniowiec legionistów.

W marcu tego roku "Biała Gwiazda" wyjechała z Łazienkowskiej z trzema punktami, a architektem tamtego zwycięstwa był Carlitos, który obecnie broni barw warszawskiej Legii. - Nasze nastawienie jest takie same przed każdym meczem – zawsze chcemy wygrywać. Oczywiście, mecze z Wisłą, ze względu na historię rywalizacji, są wyjątkowe. My mamy 60 zwycięstw, oni również. To są jednak detale - mówi Sa Pinto.

źródło: legia.com / własne