Rodrigo może odejść tylko, jeśli Real aktywuje klauzulę
Prezydent Valencii Antil Murphy zapowiedział, że Rodrigo będzie mógł opuścić klub wyłącznie po aktywacji klauzuli odstępnego wynoszącej 120 milionów euro.
Na transfer Hiszpana ma naciskać Julen Lopetegui, który pracował z napastnikiem w reprezentacji Hiszpanii U-21 oraz w seniorskiej reprezentacji La Roja. MARCA informowała niedawno, że Real Madryt mógłby sprowadzić Rodrigo, płacąc za niego tylko połowę zapisanej w kontrakcie kwoty wykupu. Antil Murphy zaprzeczył tym doniesieniom w radiowym programie Tribuna Deportiva, dotyczącym Valencii:
Wszyscy są świadomi tego, że Lopetegui dobrze zna Rodrigo, ale nie wiemy co naprawdę dzieje się w Madrycie. Ja za to wiem trzy rzeczy: Rodrigo jest niezwykle ważnym zawodnikiem dla klubu, to bardzo wartościowy gracz, chce grać dla Valencii i jego klauzula odstępnego wynosi 120 milionów euro.
Zapytany o to, czy byłby skłonny do negocjacji w związku z wysokością kwoty, odparł twardo: Nie zawarliśmy tej klauzuli bez uprzedniej analizy rynku.
Rodrigo w poprzednim sezonie La Liga zdobył 16 bramek i zaliczył 7 asyst. 27 - latek ma podpisany z Valencią czteroletni kontrakt. Po mundialu w Rosji deklarował chęć pozostania w klubie. Marcelinho, trener Valencii przed dwoma dniami był przekonany, że jego podopieczny nie opuści tego lata Estadio Mestalla. Ma być czołową postacią w ataku "Nietoperzy", wzmocnionym przed sezonem przez Kevina Gameiro oraz Michy'ego Batshuayi'a.
źródło: espnfc.com
-
La LigaRośnie kolejka po Endricka. Trafi do Włoch?
Kamil Gieroba / 20 listopada 2024, 17:50
-
La LigaArsenal monitoruje duży talent Realu Madryt
Kamil Gieroba / 20 listopada 2024, 13:57
-
Plotki transferoweGuimaraes: Wiem, że Guardiola lubi mój styl gry
Kamil Gieroba / 20 listopada 2024, 12:31
-
La LigaBarcelona poczeka dłużej na powrót defensora
Kamil Gieroba / 20 listopada 2024, 6:20
-
AktualnościKulesza tajemniczo o Probierzu: Żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta
Michał Szewczyk / 19 listopada 2024, 12:14
-
BrazyliaKolejny talent z Brazylii na celowniku angielskich gigantów
Kamil Gieroba / 19 listopada 2024, 6:00