fot. wp.pl
Udostępnij:

Remis Lecha przy pustych trybunach

Lech Poznań zagrał dziś pierwsze spotkanie fazy grupowej w Lidze Europejskiej. Przeciwnikiem Kolejorza było Belenenses, z którym Mistrz Polski zremisował bezbramkowo. Na trybunach zabrakło kibiców i dopingu. 

W zespole Lecha Poznań liderzy klubu siedzieli na ławce rezerwowych, co było efektem upomnienia jakie dostał trener Skorża od władz klubu, aby pamiętał, że obrona tytułu Mistrza Polski jest najważniejsza. Na ławce zasiadła czołówka Lecha, Barry Douglas, Tomasz Kędziora, Karol Linetty, Szymon Pawłowski i Kasper Hamalainen. Przekaz był jasny- Ligę Europy, Kolejorz odpuszcza i skupia się na ligowym meczu z Jagiellonią. Mimo powrotu na europejski szlak, nastroje w Poznaniu były skrajnie inne niż w 2010 roku.

W pierwszej połowie obydwa kluby nie zachwycały umiejętnościami, wręcz przeciwnie. Żadna ze stron nie potrafiła stworzyć klarownej sytuacji. Próby Denisa Thomalli i Łukasz Trałki były nieudane, choć ten drugi był bardzo bliski zdobycia gola, niestety samobójczego.

Druga połowa miała przynieść poprawę gry Kolejorza, a właściwie wejście na boisko  Linetty’ego, Hamalainena i Pawłowskiego miało przynieść bramki. Mimo, że Lechici zaczęli kontrolować grę, to nie potrafili stworzyć sytuacji, która by zaskoczyła ekipę Belenenses.  Portugalczycy również mieli szansę na zdobycie bramki. Carlos Martins oddał strzał, po którym piłka trafiła w słupek. W ekipie Mistrza Polski swoich szans próbowali  Denis Thomalla, Szymon Pawłowski i Dariusz Formelli. Żadna z prób nie była jednak wstanie zaskoczyć Ventury i mecz zakończył się wynikiem 0:0. Schodzących do szatni piłkarzy Lecha, pożegnały gwizdy.

Lech Poznań – Belenenses Lizbona 0:0

Lech: Burić - Ceesay, Kamiński, Arajuuri, Kadar – Trałka (46’ Linetty), Dudka - Formella, Kownacki (60’ Hamalainen), Lovrencsics (68’ Pawłowski) - Thomalla.

Belenenses: Ventura - Garaldes, Brandao, Tonel, Amorim - Leal, Pinto, Sousa (81’ Dias), Martins (89’ Gomes), Rosa – Sturgeon (63’ Kuca).


Avatar
Data publikacji: 17 września 2015, 23:38
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.