Erling Haaland
fot. bvb.de
Udostępnij:

Real sięgnie po Haalanda?

Erling Haaland nie zostanie w Borussi Dortmund na następny rok. Przerasta już ten klub, musi wejść na wyższy poziom. Media w ostatnich dniach informowały nas o wpływających ofertach za Norwega od Manchesteru City czy Realu.

Głównym faworytem do pozyskania Haalanda jest Real Madryt. Coraz więcej wskazuje na to, że Mbappe znów zmienił zdanie. Ostatnio pojawiły się informacje, że Francuz zostanie w Paryżu. Real jednak chce mieć nową gwiazdę w ataku. Pedri i Fati nie są do wyciągnięcia z Barcelony, Foden to diament, którego City nie wypuści. Idealnym kandydatem wydaje się norweski napastnik.

Ramon Alvarez de Mon poinformował, że sztab odpowiedzialny za Erlinga Haaland ma na stole oferty różnych  klubów. Najbliżej zakontraktowania są właśnie królewscy. Prezydent Los Blancos, Florentino Perez złożył ofertę agentom piłkarza. Pensja Haalanda nie byłaby wysoka, z każdym rokiem wzrastałaby, aż na koniec osiągnęłaby liczbę 25 milionów za rok gry.

Wczoraj "The Telegraph" opublikował informacje, że Haaland dostał ofertę z Manchesteru City. The Citizens mieli mu złożyć propozycje wynagrodzenia o wartości 28 milionów euro za sezon. Według doniesień byłby najlepiej opłacanym piłkarzem w Europie. Drużyna prowadzona przez Pepa Guardiole potrzebuje napastnika, oprócz Haalanda na celownik jest Harry Kane.

Inny angielski gigant nie będzie brał udziału w licytacji za Haalanda. Jurgen Klopp, trener Liverpoolu wyśmiał całą sagę.

– Nawet nie zbliżymy się do tego. Liczby wspominane w kontekście tego transferu są szalone! Nie mamy z tym nic wspólnego. Nie ma szans. 

Nic dziwnego, ofensywa Liverpoolu nie potrzebuje dużych wzmocnień w ataku. Salah, Mane oraz Jota generują świetne liczby, w obwodzie jest jeszcze Firmino oraz Diaz.


Samuel Bradtke
Data publikacji: 7 kwietnia 2022, 15:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.