PZPN odrzucił propozycję rozegrania sparingu z reprezentacją Chin

Polski Związek Piłki Nożnej odrzucił możliwość rozegrania sparingu z reprezentacją Chin.

Reprezentacja Chin wymarzyła sobie rozegranie sparingu z kadrą Adama Nawałki. Kraj z bliskiego wschodu chcą żeby w ich narodzie zagrał Robert Lewandowski. Co więcej, oferowali nawet dwa miliony € za możliwość rozegrania spotkania, jednak Polska federacja odrzuciła tą propozycję. Reprezentacja chce skupić się do ewentualnego występu Mistrzostwach Świata w Rosji i nie zamierza lecieć tak daleko na mecze.

Starcie miało by się odbyć w listopadzie bieżącego roku, jednak niemal pewne jest, że kadra do Chin nie pojedzie. Azjaci mogą czuć się zawiedzeni, bowiem Lewy w Chinach jest postacią wyjątkową, szaleją na jego punkcie. Prowadzi nawet konta na chińskich portalach społecznościowych.

Dlaczego kadra odrzuciła tą ofertę ? : "Żaden mecz nie jest dla nas motywacją finansową. Słuchamy potrzeb trenera i piłkarzy. Nadrzędny dla nas jest komfort pracy reprezentacji" - tłumaczy Marek Sawicki, sekretarz generalny reprezentacji Polski. Przeciwny tak dalekim wojażom był Adam Nawałka, który woli zgrupowania na miejscu. Bez sensu było by wyciąganie zawodników na tydzień do Chin, by rozegrać jedno lub dwa spotkania pokazowe, a jednocześnie mieć z tego korzyść finansową.

Chińczycy w ramach China Cup rozegrali dwa towarzyskie spotkania. Z Islandią ulegli 0:2, natomiast z Chorwacją zremisowali 1:1, jednak wygrali w serii rzutów karnych.