Puchar Polski: Arka Gdynia poległa w meczu z pierwszoligową Bytovią
Drutex Bytovia wygrał z Arką Gdynia w pierwszym meczu ćwierćfinałowym 2:1, a wszystko wskazywało na to że dla gospodarzy mogło być znacznie lepiej. Dla Arki do awansu starczy jedna bramka, ale Bytovia na pewno nie odpuści!
Pierwsza połowa z pewnością nie należała do najlepszych w historii futbolu. Gospodarze z Bytowi wyszli na ten mecz nastawieni defensywnie. Mieli grać prostą piłkę. Bronić i zagrywać futbolówkę na szybkie skrzydła. Arka Gdynia wyszła w mocno przemeblowanym składzie (względem meczu z Pogonią tylko 4 zawodników zostało w podstawowej 11). Piłkarze Arki chcieli grać wysoko i pokazać kreatywny futbol. Nie mieli jednak ku temu w pierwszej połowie wielu sposobności. Pierwszy groźny strzał na bramkę Bieszczada oddał dopiero w 13 minucie Zjawiński (strzał w poprzeczkę). Z przekroju posiadania piłki i operowania nią Arka przeważała, nie potrafiła jednak stworzyć sobie praktycznie żadnych okazji. Uśpioną Arkę zaatakowała Bytovia, która przeprowadziła atak skrzydłem. Tam urwał się Klichowicz, który urwał się w bocznym sektorze boiska, a następnie na wysokości 3 metra od linij końcowej boiska dośrodkował piłkę na nogę do Surydowskiego, który z najbliżej odległości zdobył łatwą bramkę. Ewidentnie zaspali obrońcy Arki. Goście nie wiedzieli jak zareagować. Nie mieli pomysłu na ataki, a jak już zapowiadała się jakaś kontra, to piłkarz wyprowadzający piłkę musiał czekać na swoich kolegów. Jeszcze przed przerwą Bytovia mogła prowadzić 2:0, jednak Kamiński ze swoim centrostrzałem trafił tylko w poprzeczkę.
Druga połowa była o wiele żywsza. Nie znaczy to, że piłkarze Arki grali dobrze. Co prawda tworzyli sobie więcej okazji, jednak podobnie jak w pierwszej połowie brakowało skuteczności. Dobre zmiany dali Hofbauer i Abott, Siemaszko nie był zbytnio widoczny na boisku, choć miał swoje okazje podczas spotkania. Arka atakowała i strzelała głownie z około 20 metra (strzał Błąda w słupek). Zagęszczenie pola pierwszoligowca sprawiło, że Arka musiała szukać swoich szans we właśnie takich piłkach. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 80 minucie, gdzie znowu Klichowicz rajdem z boku dośrodkował piłkę do Bąka, który to podwyższył prowadzenie na 2:0. Gdy wydawało się, że takim spotkaniem zakończy się to spotkanie Paweł Abott dał szansę dla Arki i strzelił gola po zamieszaniu w polu karnym, spowodowanym rzutem wolnym. Przerwał strzelecką niemoc, a Arce dał szansę na walkę o półfinał Pucharu Polski.
Drutex-Bytovia-Bytów 2:1 Arka Gdynia
Strzelcy: `29 1:0 11.Surdykowski, 80 2:0 10.Bąk | `86 2:1 9.Abott
Skład Drutexu- Bytovia-Bytów: 87.Bieszczad, 15.Formela, 3.Wróbel, 5.Bąk, 28.Wacławczyk(`78 20.Poczobut), 26.Cseh,15.Mandrysz, 14.Klichowicz(86 6.Rzuchowski), 8.Kamiński, 9.Ploj(`72 10.Bąk), 11.Surydkowski
Skład Arki Gdynia: 1.Steinbors, 23.Warcholak, 4.Sołdecki, 32.Stolc, 2.Socha, 7.Błąd, 21.Kakoko, 17.Marciniak(`60 20.Hofbauer), 18.Yussuff, 10.Szwoch(`70 11.Siemaszko) 22.Zjawiński(`77 9.Abott)
Żółte kartki: `88 Warcholak, `91 Socha
Czerwone kartki: -
Sędzia główny: Jarosław Przybył
-
Niższe ligiKrzysztof Przeradzki rezygnuje ze stanowiska prezesa zarządu TS Podbeskidzie S.A.
Mateusz Polak / 5 listopada 2024, 18:00
-
1 Liga PolskaĆwierć miliarda przychodów pierwszoligowych klubów
Mateusz Polak / 5 listopada 2024, 17:06
-
1 Liga PolskaBetclic 1 Liga: Wisła traci punkty z GKS-em Tychy
Michał Szewczyk / 4 listopada 2024, 20:51
-
AktualnościTrzy ekstraklasowe mecze! Znamy pary 1/8 finału Pucharu Polski
Michał Szewczyk / 4 listopada 2024, 16:43
-
PolecanePuchar Polski: Unia Skierniewice wyrzuca kolejnego ekstraklasowicza!
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 21:03
-
News dnia"Fryzjer" wyszedł z więzienia
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 16:01