Puchar Anglii: Seria rzutów karnych wyłoniła zwycięzcę meczu Arsenal – Manchester United (WIDEO)

Arsenal i Manchester United zmierzyły się na Emirates Stadium w III rundzie Pucharu Anglii. Po serii rzutów karnych lepsi okazali się piłkarze Manchesteru United, którzy awansowali do kolejnej rundy.

Manchester United miał siedem dni na przygotowanie się do meczu. a Arsenal 12. Trener "Kanonierów", Mikel Arteta dokonał trzech roszad w porównaniu do poprzedniego przegranego meczu z Newcastle United (0:2). W drugiej linii Jorginho i Merino do pierwszej jedenastki weszli, a w ataku Gabriel Jesus. Zastąpili oni Thomasa Parteya, Declana Rice'a oraz Leandro Trossarda. Natomiast szkoleniowiec "Czerwonych Diabłów", Ruben Amorin, zdecydował się na dwie zmiany. W bramce za Andre Onanę pojawił się Altay Bayindir, a w ataku Alejandro Garnach za Amada Diallo.

Mecz rozpoczął się w wolnym tempie. Obie drużyny starały się grać uważnie i nie popełniać błędów. Na pierwszy strzał t tym meczu musieliśmy czekać do 14. minuty. Wówczas Martin Odegaard wrzucił piłkę w pole karne z rzuty rożnego. Futbolówka trafiła na głowę Gabriela, który uderzył niecelnie. Ta próba dodała Arsenalowi pewności siebie do przeprowadzania kolejnych akcji. W 18. minucie Gabriel wpakował piłkę do siatki. Radość obrońcy "Kanonierów" nie trwała jednak długo, bowiem gol został anulowany przez spalonego. W 40. minucie Gabriel Jesus zakończył swój mecz. Na boisku pojawiły się służby medyczne i zniosły go z boiska na noszach. Zastąpił go Raheem Sterling. Do końca pierwszej połowy tempo meczu nie porywało.

The vision from Martin Ødegaard 🤌@Arsenal #EmiratesFACup pic.twitter.com/GRNL4HFHuJ

— Emirates FA Cup (@EmiratesFACup) January 12, 2025

W drugiej połowie Diogo Dalot i Noussair Mazraoui zamienili się pozycjami. Ten ruch okazał się skuteczny. W 52. minucie Manchester United szybko wyprowadził akcję na połowę Arsenalu. Alejandro Garnacho dynamicznie wszedł z prawej strony w pole karne i zagrał do Fernandesa, który finalizował akcję. W 61. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Diogo Dalot i w konsekwencji wyleciał z boiska. Dwie minuty później Arsenal wyrównał za sprawą Gabriela. 27-letni obrońca wykorzystał zamieszanie w polu karnym rywala. W 71. minucie Harry Maguire zagotował się w polu karnym. Anglik sfaulował Kaiego Havertza i sędzia Madley podyktował rzut karny. Jedenastki nie wykorzystał jednak Martin Odegaard, którego strzał obronił Bayindir. W końcówce meczu Kai Havertz i Declan Rice zmarnowali dogodne sytuacje na zdobycie zwycięskiego gola i do rozstrzygnięcia spotkania potrzebna była dalsza gra.

A man for the big occasions ™️

Take a bow, @B_Fernandes8! 👏@ManUtd #EmiratesFACup pic.twitter.com/eRqEwToSoK

— Emirates FA Cup (@EmiratesFACup) January 12, 2025

BAYINDIR DENIES ODEGAARD FROM THE SPOT😱@ManUtd #EmiratesFACup pic.twitter.com/2jxVD2tn5S

— Emirates FA Cup (@EmiratesFACup) January 12, 2025

Pierwsza część dogrywki została totalnie zdominowana przez Arsenal. Drużyna Mikela Artety nie tylko nie dała zawodnikom Manchesteru United powąchać piłki, ale także stworzyła sobie więcej sytuacji bramkowych (3:0). W drugiej połowie dogrywki także nie oglądaliśmy goli i do rozstrzygnięcia spotkania potrzebna była seria rzutów karnych. Dla Manchesteru United jedenastki skutecznie wykonali Bruno Fernandes, Amad Diallo, Leny Yoro, Lisandro Martinez i Joshua Zirkzee, a w Arsenalu Martin Odegaard, Declan Rice i Thomas Partey. Pomyłka Kaiego Havertza sprawiła, że Arsenal odpadł z Pucharu Anglii.

Cool. Calm. Collected.

Joshua Zirkzee fires @ManUtd into the #EmiratesFACup fourth round! 💥 pic.twitter.com/0pOrgQHmQn

— Emirates FA Cup (@EmiratesFACup) January 12, 2025

12.01.2025r., III runda Pucharu Anglii (FA CUP), Emirates Stadium (Londyn)