blank
fot. psg.fr
La Liga   Transfery piłkarskie
Udostępnij:
Facebook
X (Twitter)
WhatsApp
Kopiuj link

Przyczyny odejścia Dembele do PSG. Czy Francuz był gotowy zostać w Barcelonie?

Odejście Ousmane'a Dembele z Barcelony zaszokowało wielu kibiców. Xavi Hernandez zapewnił mu miejsce w podstawowym składzie więc po raz pierwszy wydawało się, że Francuz czuje się dobrze w Katalonii, Jednak Paris Saint-Germain postanowiło wpłacić klauzulę odstępnego w kontrakcie zawodnika o wartości 50 mln euro.

Zastanawiający wydaje się fakt, że Dembele był skłonny opuścić Blaugranę po tak długich zmaganiach z kontuzjami oraz zwiększeniu swojej roli w klubie. Według Cadena SER, skrzydłowy był otwarty na pozostanie na Camp Nou.

Latem tego roku były zawodnik Borussii Dormund  miał jeszcze rok do końca kontraktu i spodziewał się oferty przedłużenia umowy. Jednak ze względu na napięte stosunki między jego agentem Moussą Sissoko, a Mateu Alemanym żadna propozycja nie nadeszła.

Pomimo pojawienia się nowego dyrektora sportowego Deco, skrzydłowy PSG nie otrzymał żadnej oferty przedłużenia umowy ani przed, ani po ujawnieniu zainteresowania ze strony mistrzów Francji. Blaugrana jasno dała do zrozumienia, że nie ma nic przeciwko jego odejściu z klubu. W rzeczywistości jednym z powodów odejścia piłkarza było zasygnalizowanie obecności Deco. Przed dołączeniem do Barcelony, Deco był agentem Raphinhy, a strona francuska argumentowała, że Dembele raczej nie otrzyma uczciwej oferty ani pod względem sportowym, ani finansowym.

Wychowanek Rennes był kluczową postacią  w zdobyciu tytułu mistrza Hiszpanii. Mimo tego, że opuścił wiele miesięcy z powodu kontuzji. Biorąc pod uwagę, że Raphinha, Ferran Torres i Lamine Yamal mogą grać po prawej stronie pomocy to Barcelona jest dobrze zabezpieczona na tej pozycji.

 

Avatar
Data publikacji: 7 grudnia 2023, 14:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.