fot. Daily post Nigeria
Udostępnij:

Przebudzenie bestii! Ronaldo z dubletem, Costa z czerwoną kartką

Juventus pokonał Sassuolo 2:1  i z kompletem zwycięstw pozostaje liderem Serie A. Pierwsze bramki dla Juventusu zdobył Cristiano Ronaldo, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Antybohaterem spotkania został Douglas Costa, który po opluciu rywala otrzymał czerwoną kartkę.

Monotematyczne Juve

Początek tego spotkania nie należał do najlepszych. Gra była chaotyczna, a tempo bardzo wolne. Juventus grał tak, jak zdążył już przyzwyczaić w tym sezonie - bardzo oszczędnie i mało widowiskowo. Coś ciekawego zaczęło się dziać w 20. minucie. Emre Can wykorzystał zamieszanie w polu karnym Sassuolo i mocnym strzałem z woleja postraszył Consigliego. Już kilka minut później ponownie świetnie zachował się Consigli, który obronił strzał Dybali. Nie minęło wiele czasu i blisko samobójczego gola był Lirola, ale szczęśliwie po jego interwencji piłka trafiła w bramkarza gości. Sassuolo próbowało odpowiadać, ale w pierwszej połowie brakowało im siły rażenia jak i precyzji. Najlepszą sytuację dla gości zmarnował Berarrdi. Włoch przyjął piłkę przed polem karnym, ale nie wykorzystał dużej swobody, jaką dali mu obrońcy gospodarzy. Skrzydłowy gości strzelił niecelnie i Wojciech Szczęsny mógł odetchnąć z ulgą.

Dublet Ronaldo

Już od początku drugiej połowy Juventus ruszył nieco odważniej do ataku i od razu przyniosło to efekt. W 50. minucie tragicznie po rzucie rożnym zachował się jeden z obrońców Sassuolo i zamiast wybić piłkę na aut trafił w słupek. Odbita futbolówka trafiła pod nogi Ronaldo i Portugalczyk strzelił jednego z najłatwiejszych goli w karierze. W 65. minucie było już 2:0. Ronaldo dobrze ustawił się w polu karnym, otrzymał podanie od Emre Cana i po raz drugi tego popołudnia pokonał Consigliego. Goście mogli odpowiedzieć chwilę później, ale Di Francesco nie wykorzystał podania Boatenga i minimalnie przestrzelił. Blisko gola był również Duncan, ale strzał zza pola karnego pomocnika gości świetnie obronił Szczęsny. Jeszcze przed końcem spotkania Ronaldo powinien skompletować hat-tricka, ale Portugalczykowi brakowało zarówno szczęścia, jak i zimnej krwi. Najpierw po wrzutce piłka spadła na nogę byłego gracza Realu, ale strzelił on bardzo niecelnie, a później w wyniku dobrej dwójkowej akcji z Costą, zawodnik z numerem 7 na plecach stanął sam na sam z bramkarzem, lecz uderzył w boczną siatkę.

Emocje na finiszu

Gdy wydawało się, że więcej emocji w tym meczu nie uświadczymy, Sassuolo postanowiło jeszcze podgrzać atmosferę. Doskonałe dośrodkowanie z lewej strony wykorzystał Babacar i nie dał żadnych szans Szczęsnemu. W międzyczasie Douglas Costa opluł jednego z zawodników Sassuolo i słusznie po konsultacji z VAR-em sędzie wyrzucił Brazylijczyka z boiska. Sassuolo dostrzegło swoją szansę, ale było już za późno na zmianę wyniku. Jedyne na co było stać gości to strzał Berrardiego, który wyłapał Szczęsny. Po końcowym gwizdku Juve mogło cieszyć się z kolejnego ligowego zwycięstwa i pozycji lidera Serie A.

Juventus - Sassuolo 2:1 (0:0)

Ronaldo 50', 65' - Babacar 90+1'


Avatar
Data publikacji: 16 września 2018, 17:15
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.