Prezydent Lazio urzeczony Milinkoviciem-Saviciem: Jest teraz wart 120 mln euro, a co miesiąc cena rośnie
Prezydent Lazio Rzym zaprzeczył pogłoskom jakoby w styczniu Sergej Milinković-Savić miał trafić do Juventusu Turyn.
W tym sezonie pod wodzą Maurizio Sarriego Serb błyszczy. Udowadniając przy tym, że jest w gronie najlepszych pomocników na świecie. W pierwszych dziewięciu meczach ligowych 27-letni pomocnik strzelił trzy gole i zapewnił siedem asyst. Widać też rozumie się doskonale z Ciro Immobile.
Claudio Lotito po raz pierwszy odniósł się do plotek sugerujących zmianę klubu przez Serba na Starą Damę. - Nie mam umowy z jego agentem Mateją Kezmanem, by sprzedać go Juventusowi lub komukolwiek innemu w zimie. Wręcz przeciwnie, gdyż jest teraz wart 120 mln euro. Co miesiąc cena rośnie - stwierdził w Il "Messaggero".
- Poza wspaniałym zwycięstwem (4:0) w poniedziałkowy wieczór we Florencji, jestem zadowolony z ducha, którego znów ujrzałem. Jak już powiedziałem, jeśli będziemy kontynuować tę postawę, nie będziemy wyznaczać sobie granic i możemy zajść daleko - dodaje prezydent Biancocelesti. Latem Milinković-Savić był na celowniku PSG.
#Lazio, #Lotito: 'Nessun accordo con #Kezman per #Milinkovic alla #Juve, vale 120 milioni di euro' #calciomercato #Juventus https://t.co/5l4KCLmVrP
— calciomercato.com (@cmdotcom) October 12, 2022
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Tak kuriozalnego karnego jeszcze nie było (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 21:16
-
Arabia SaudyjskaOficjalnie: Tyle potrwa pauza Neymara
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 19:00
-
Polecane"Nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia" – Koźmiński krytykuje Probierza
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 18:24