Premier League: Siódme zwycięstwo Arsenalu. Łukasz Fabiański pokonany pięć razy
Arsenal pokonał na wyjeździe West Ham United 2:5 w 13. kolejce Premier League. Wszystkie gole padły w pierwszej połowie. Dzięki temu zwycięstwu ekipa Mikela Artety wskoczyła na drugą pozycję.
Lepiej w mecz weszli piłkarze Mikela Artety, którzy w 11. minucie objęli prowadzenie. Wtedy to Gabriel po rzucie rożnym uwolnił się spod opieki rywali i z wysokości bliższego słupka oddał skuteczny strzał głową na 1:0. Dla Brazylijczyka to trzecia bramka w trwającym sezonie Premier League. Dla Brazylijczyka to trzecia bramka w trwającym sezonie Premier League. W 17. minucie Calafiori zbyt krótko zagrał do Gabriela. Piłkę przechwycił Jarrod Bowen, który od razu posłał piłkę na wolną przestrzeń do Crysencio Summerville. Ten trafił do siatki, ale jego gol nie został uznany przez spalonego.
W kolejnych minutach nadal dominował Arsenal, który tworzył sobie dogodne sytuacje po rzutach rożnych. W 28. minucie koronkowa akcja Saki, Odegaarda, Trossarda zakończyła się golem na 2:0. Ta bramka nie podbudziła piłkarzy West Hamu, którzy nie potrafili przedostać się z piłką na połowę przeciwnika. W 33. minucie Lucas Paqueta sfaulował Bukayo Sakę w polu karnym i sędzia od razu podyktował rzut karny. Do "jedenastki" podszedł Martin Odegaard. Fabiański wyczuł intencję strzelca, ale nie sięgnął piłki i musiał po raz trzeci wyciągać futbolówkę z siatki. Na tym kłopoty West Hamu i Łukasza Fabiańskiego się nie zakończyły. Dwie minuty później defensorzy West Hamu ponownie popełnili koszmarny błąd i Kai Havertz pewnie wykorzystał sytuację. W 38. minucie gospodarze w końcu się przebudzili, kiedy po kontrze piłkę do siatki skierował Aaron Wan-Bissaka na 1:4. Chwilę później było już 2:4 . Wtedy to z rzutu wolnego kapitalnie przymierzył Emerson.
West Ham - Arsenal 0:4 po 35 minutach... 😬
Pachniało tragedią, ale coś przez moment drgnęło.
West Ham - Arsenal 2:4 🥊
6 goli, mnóstwo roboty pod bramką Fabiańskiego, dzieje się w #domPremierLeague pic.twitter.com/FZs1OGawnZ
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 30, 2024
W doliczonym czasie pierwszej połowy sędzia Anthony Taylor natychmiast odgwizdał przewinienie Fabiańskiego na Gabrielu i podyktował rzut karny. Dodatkowo ukarał on Polaka żółtą kartką. Do piłki podszedł Saka, który silnie uderzył. Fabiański znów wyczuł intencje strzelca, ale piłka przetoczyła mu się po rękawicach i wpadła do siatki. W końcówce meczu świetną interwencją po rzucie rożnym Emersona popisał się Raya, który uchronił zespół przed stratą kolejnego gola. Portal statystyczny "OptaJoe" na portalu X przekazał, że to dopiero czwarty przypadek w historii Premier League, kiedy w pierwszej połowie padło siedem goli.
7 - West Ham v Arsenal is only the fourth Premier League game to see seven goals in the first half alone, after Blackburn v Leeds in September 1997, Bradford v Derby in April 2000, and Reading v Man Utd in December 2012. Crazy. pic.twitter.com/Zji8BguDu6
— OptaJoe (@OptaJoe) November 30, 2024
Bokserski cios Łukasza Fabiańskiego prosto w twarz Gabriela – w efekcie żółta kartka, karny i kolejny gol Arsenalu 🥊
West Ham 2:5 Arsenal
2 wykorzystane karne Kanonierów
7 bramekA mówimy tylko o wydarzeniach do przerwy... 🤯 pic.twitter.com/hKXHTNko4I
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 30, 2024
Po zmianie stron obaj trenerzy dokonali w swoich zespołach po zmianie. Mikel Arteta zdecydował się wpuścić Jakuba Kiwiora w miejsce Gabriela, Julen Lopetegui Alvareza za Summerville'a. Piłkarze Arsenalu przejęli kontrolę od początku drugiej połowy i co jakiś czas sprawiali gospodarzom kłopoty. Ci nie chcieli odpuścić i starali się odpowiadać kontrami albo starannie przygotowanymi atakami, ale zabrakło konkretów. W 90. minucie Raheem Sterling próbował podwyższyć wynik spotkania po rzucie wolnym, ale jego strzał był daleki od ideału. Ostatecznie mecz zakończył się porażką West Hamu United 2:5.
Po 13. kolejkach Arsenal plasuje się na drugiej pozycji z dorobkiem 25 punktów. Z kolei West Ham United na 14. miejscu i ma na koncie 15 punktów.
30.11.2024r., 13. kolejka Premier League, London Stadium (Londyn)
West Ham United- Arsenal FC 2:5 (2:5)
Wan-Bissaka 38', Emerson 40' - Gabriel 10', Trossard 27', Odegaard 34', Havertz 36', Saka 45+5'
-
La LigaBarcelona wyceniła de Jonga? Niskie oczekiwania za gwiazdę
Kamil Gieroba / 4 grudnia 2024, 7:00
-
News dniaProbierz: Przebudowa całej reprezentacji to proces, który wymaga czasu
Kamil Gieroba / 4 grudnia 2024, 6:00
-
PolecanePremier League: Wymarzony debiut van Nistelrooya. Fabiański skapitulował trzy razy
Karolina Kurek / 3 grudnia 2024, 23:17
-
AktualnościLa Liga: Barca wreszcie wygrywa (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 3 grudnia 2024, 21:47
-
News dniaMAMY TO! Reprezentacja Polski Kobiet awansuje na EURO 2025! [WIDEO]
Victoria Gierula / 3 grudnia 2024, 20:51
-
EURO U-21Mistrzostwa Europy U-21: Polacy poznali rywali. Będzie trudno
Kamil Gieroba / 3 grudnia 2024, 19:55