Newcastle United
fot. źródło: nufcblog.co.uk
Udostępnij:

Premier League: Sheffield w „10” przegrywa z Newcastle

Ogromną stratą była czerwona kartka dla Johna Egana. Bez obrońcy defensywa Sheffield United się posypała, co skrzętnie wykorzystało Newcastle United.

Starcie Srok Szablami rozpoczęli lepiej gospodarze, jednak zważywszy na ich siłę ataku, która jest mizerna w tym sezonie, dużego zagrożenia Deanowi Hendersonowi nie zrobili. W 14. minucie musiał interweniować po strzale z dystansu Matta Ritchiego, jednak próba Szkota nie była raczej ciężka do obrony i można powiedzieć, że bramkarz Sheffield interweniował na notę.

Chwilę później nie musiał interweniować, bo sytuację sam na sam miał Joelinton. A jak wiadomo, Brazylijczyk jest w takim gazie od transferu do Anglii, że większość bloku defensywnego Newcastle ma więcej bramek od niego. Zatem nic dziwnego, że po kapitalnym podaniu na wolne pole Miguela Almirona, Joelinton będąc już w polu karnym potknął się o własne nogi przy oddawaniu strzału.

I to w zasadzie były jedyne akcenty gry ofensywnej obu drużyn w pierwszej części spotkania. Jednak nie jeden mecz w tej kolejce zalatywał nudą, by w drugiej połowie docisnąć trochę pedał gazu. Tak też było i w tym spotkaniu. Już w 50. minucie na boisku zrobiło się nieco luźniej, ponieważ drugą żółtą kartkę otrzymał John Egan. Newcastle potrafi grać w przewadze, co udowodnili jeszcze w poprzedniej kolejce 3 miesiące temu, i niedługo po czerwonej kartce obrońcy otworzyli wynik.

W 55. minucie Ritchie wypatrzył nadbiegającego prawym skrzydłem Allana Saint-Maximin. Podanie przeciąć miał Enda Stevens, ale zrobił to przepuszczając piłkę pomiędzy swoimi nogami, Francuz doszedł do piłki i pewnie strzelił na 1:0. Saint-Maximin mógł chwilę później dołożyć asystę, po tym jak wyłożył piłkę jak na tacy Almironowi, ale Paragwajczyk strzelił wprost w ręce Hendersona.

Jednak przy drugiej bramce dla Newcastle wypożyczony z Manchesteru United bramkarz nawet się nie rzucił, bo wiedział, że i tak nie sięgnie piłki po strzale Ritchiego. Pomocnik gospodarzy ponownie próbował z daleka i tym razem wpisał się do protokołu meczowego, wykorzystując słabe ustawienie golkipera Sheffield.

Newcastle gra tak się kleiła, że nawet Joelinton się przełamał! W 78. minucie Brazylijczyk podał na skrzydło do Almirona, ten przeprowadził rajd z piłką i podał przed bramkę Sheffield, a tam 23-latek pewnie wbił piłkę do bramki gości, ustalając tym wynik spotkania.

21.06.2020, 30. kolejka Premier League, St. James' Park (Newcastle-upon-Tyne)

Newcastle United - Sheffield United 3:0 (0:0)

Saint-Maximin 55', Ritchie 69', Joelinton 78'

Newcastle: Dubravka - Manquillo, Lascalles, Fernandez, Rose - Ritchie (Yedlin 90+2'), Hayden, Shelvey (Schar 85'), Saint-Maximin (Bentaleb 79') - Almiron (Lazaro 85') - Joelinton (Carroll 79').

Sheffield: Henderson - Basham, Egan, Robinson - Baldock, Berge (Lundstram 66'), Norwood, Fleck (L.Freeman 73'), Stevens - McBurnie (K.Freeman 85'), Sharp (Żivković 74').

Żółte kartki: Joelinton 31' - Egan 31'

Czerwone kartki: Egan 50' (druga żółta)

Sędzia: David Coote


Avatar
Data publikacji: 21 czerwca 2020, 16:58
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.