Manchester City
fot. mancity.com
Udostępnij:

Premier League: Remis w starciu gigantów. Liverpool wywozi punkt z Manchesteru

Manchester City zremisował na własnym stadionie z Liverpoolem w hitowym starciu 13 serii spotkań Premier League. Kibice zgromadzeni na Etihad Stadium zobaczyli dwa gole, a końcowy rezultat to 1:1.

- City jest niesamowicie silne i nie ma nic, co mógłbym powiedzieć, żeby ich osłabić, inaczej powtarzałbym to w kółko. To będzie trudny mecz, ale cokolwiek wydarzyło się rok, dwa, trzy lata temu to tylko wspomnienia, nic więcej. Musimy być gotowi na jutro i tyle - powiedział na oficjalnej konferencji przed z Manchesterem City Jurgen Klopp.

Początek meczu należał do drużyny Pepa Guardioli. Obywatele starali się konsekwentnie zamykać Liverpool na własnej połowie. W końcu tak duży napór musiał przynieść korzyści. W 27. minucie Alisson niefortunnie wybił piłkę z własnego pola karnego. Futbolówka następnie trafiła do Nathana Ake, który odważnie minął dwóch rywali i obsłużył podaniem Haalanda. Norweg otworzył wynik spotkania, strzelając swoją 14 bramkę w tym sezonie.

Liverpool starał się odpowiedzieć, ale był bezradny w stosunku do doskonale zorganizowanej defensywy Manchesteru. Guardioli udało się wyłączyć z gry Trenta Alexandra-Arnolda, który w dużym stopniu odpowiada za rozprowadzanie piłki w drużynie z Anfield.

Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Warto odnotować natomiast ruchliwość Darwina Nuneza, który kilkukrotnie starał się nadać polotu ofensywnym poczynaniom mistrzów Anglii z sezonu 2019/2020.

Druga połowa stała pod znakiem przejęcia kontroli nad środkiem pola. Początkowo przewagę mieli obecni mistrzowie Anglii. Jeremy Doku wyczyniał cuda na skrzydle, a po jednej z jego akcji doskonałą okazje zmarnował Alvarez. Następnie do głosu powoli dochodzili piłkarze z Merseyside. Dominik Szoboszlai starał się nadawać rytm w drodze The Reds do wyrównania.

Piłkarze Kloppa dopięli swego w 80 minucie spotkania. Trent Alexander - Arnold otrzymał podanie od Mohameda Salaha i chytrym strzałem zza pola karnego pokonał Edersona.

Mecz zakończył się podziałem punktów. Z takiego wyniku najbardziej zadowolony może być Arsenal. Podopieczni Artety swoje spotkanie rozegrają o 18:30, a rywalem będzie Brentford.

25.11.2023, 13. kolejka Premier League, Etihad Stadium (Manchester)

Manchester City – Liverpool 1:1 (1:0) 

Bramki: 27. Haaland (Aké) – 80. Alexander-Arnold (Salah)

Manchester City: Ederson – Walker (C), Dias, Aké – Rodri, Akanji – Foden, J. Álvarez, B. Silva, Doku – Haaland.

Liverpool F.C.: Alisson – Tsimikas, van Dijk (C), Matip, Alexander-Arnold – Jones (54. Gravenberch), Mac Allister (85. Endó), Szoboszlai (73. Gakpo) – Jota (54. Díaz), Saláh, Núñez (85. Elliott).

Żółte kartki: 89. B. Silva (MAC) – 75. Núñez (LIV), 86. Matip (LIV), 90+3. Endó (LIV)

Sędziowie: Ch. Kavanagh – S. Bennett, D. Robathan


Avatar
Data publikacji: 25 listopada 2023, 15:38
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.