Liverpool
fot. twitter.com/LFC/
Udostępnij:

Premier League: Liverpool wygrywa z Wolverhampton Wanderers. Cenne zwycięstwo Kloppa

W zaległym meczu 7. kolejki Premier League Liverpool wygrał 2:0 z Wolverhampton Wanderers. Autorami bramek byli Virgil van Dijk oraz Mohamed Salah.

Błędy po obu stronach

Na Anfield emocje rozgrzały kibiców od samego początku. Obie drużyny wymieniały się ciosami w pierwszym kwadransie. Po 15. minutach tempo spotkania trochę spadło. Najbliższy szczęścia na otwarcie wyniku meczu był Harvey Elliot, któremu koledzy wypracowali dwie dogodne sytuacje, ale młody pomocnik nie był w stanie skutecznie ich wykorzystać. Poza tym, Alisson bardzo ryzykownie wyprowadzał piłkę od tyłu zagrywając ją w niebezpieczne przestrzenie. Na dodatek kilka strat oglądaliśmy zarówno po stronie gospodarzy, jak i gości. Do przerwy żadna z drużyn nie potrafiła otworzyć wyniku spotkania.

Otworzenie worka z bramkami

W drugiej połowie środek pola Liverpoolu musiał się mieć na baczności, po tym jak drugi z pomocników - Fabinho - otrzymał żółtą kartkę w 53. minucie spotkania. W pierwszej połowie dość szybko za przerwanie kontrataku zapłacił Stefan Bajcetic, który został zastąpiony przez kapitana Liverpoolu, Jordana Hendersona w 79. minucie.

Gospodarze zdominowali drugą połowę spotkania i zdeklasowali przeciwnika pod względem sytuacji bramkowych. Po przerwie Liverpool wypracował sobie takich sytuacji aż osiem do zera po stronie przyjezdnych. Najbliższy otwarcia wyniku był znowu Harvey Elliot, jednak Jose Sa nie miał problemu z wyłapaniem futbolówki, która wpadła wprost w jego koszyczek.

Kilka minut później Darwin Nunez przełamał impas, ale do gry wkroczyli sędziowie wozu VAR, którzy przywołali Paula Tirneya do monitora. Arbiter słusznie nie uznał bramki. Liverpool rozwścieczony nieuznaną ruszył do przodu. W 73. minucie Virgil van Dijk odebrał piłkę w polu karnym z rzutu wolnego i oddał strzał głową w kierunku lewego słupka, ale Jose Sa wykazał się świetną interwencją i refleksem.

Chwilę później Holender otworzył wynik spotkania. W 73. minucie zagotowało się w polu karnym Jose Sa, najlepiej w zamieszaniu odnalazł się Diogo Jota, który fantastycznie i przytomnie zagrał na głowę Virgila van Dijka, a ten wpakował ją do siatki i dał prowadzenie swojej drużynie.

Wynik spotkania w 77. minucie ustalił Mohamed Salah, który zapisał na swoim koncie 20. bramkę we wszystkich rozgrywkach. Pecha przy akcji Liverpoolu miał Semedo, który poślizgnął się po swojej prawej stronie. To potknięcie wykorzystał Tsimikas mijając zawodnika Wolves. Kiedy zbliżył się do pola karnego podał piłkę do Salaha, który umieścił piłkę do pustej bramki.

Liverpool wywalczył ważne punkty i przesunął się na szóste miejsce. Wolverhampton pozostaje na 15. pozycji.

01.03.2023, 7. kolejka Premier League, Anfield (Liverpool)

Liverpool – Wolverhampton Wanterers 2:0 (0:0)

Virgil van Dijk 73', Mohamed Salah 77'

Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold (90' Milner), Konate, van Dijk, Tsimikas - Elliot, Fabinho, Bajcetic - Salah (77' Salah), Diogo Jota (73' van Dijk), Nunez (89' Firmino)

Wolverhampton Wanderers: Jose Sa - Semedo, Dawson, Kilman, Bueno (24' Ait Nouri), Neves, Lemina, Sarabia (46' Traore) Moutinho (64' Podence), Matheus Nunes (64' Joao Gomez) - Jimenez (79' Costa)

Żółte kartki: Bajcetic, Fabinho, Semedo, Sarabia, Neves

Sędzia: Paul Tirney

 


Avatar
Data publikacji: 1 marca 2023, 23:06
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.