Premier League: Drużyna Jana Bednarka odnosi ważne zwycięstwo. Southampton odbija się od dna
Na zakończenie sobotnich zmagań Southampton pokonał 1:0 Leicester City w ramach 26. kolejki Premier League. Autorem jedynej bramki był Carlos Jonas Alcaraz. Zwycięstwo pozwoliło Southamptonodbić się od dna tabeli Premier League, jednak ich sytuacja jest nadal fatalna.
Southampton rozpoczął ostatni sobotni mecz 26. kolejki Premier League z nadzieją na zdobycie jakichkolwiek punktów na własnym boisku w starciu z Leicester City. Goście szybko zadomowili się na St. Mary's Stadium. W 24. minucie znowu zagotowało się w polu karnym gospodarzy, po tym jak Tete zdecydował się na wysokie dośrodkowanie. Pożar został szybko ugaszony po tym, jak obrończy "Świętych" zdołali wybić futbolówkę z własnego pola karnego. W kolejnych minutach Southampton przekonał się, że strach ma wielkie oczy, a podopieczni Brendana Rodgersa są do pokonania.
W 31. minucie sędzia główny, Robert Jones słusznie przyznał rzut karny dla gospodarzy po zagraniu ręką Timothy'ego Castagne'a. Reprezentant Belgii próbował zablokować dośrodkowanie Theo Walcotta, jednak pomógł sobie ręką, która była daleko od ciała. Do rzutu karnego podszedł James Ward-Prowse, czyli specjalista od rzutów wolnych. Niestety takiego samego tytułu nie można mu przyznać w kontekście rzutów karnych. Strzał angielskiego pomocnika z jedenastego metra został obroniony przez Danny'ego Warda. Wcześniej nie trafił z Brighton, co oznacza, że 28-latek zmarnował swój drugi rzut karny w bieżącym sezonie.
James Ward-Prowse when Southampton win a penalty vs James Ward-Prowse when Southampton win a free-kick from 40 yards out pic.twitter.com/66TK5WdypV
— ODDSbible (@ODDSbible) March 4, 2023
Niewykorzystana "jedenastka" nie załamała gospodarze, ale dodała im wiatru w żagle. W 37. minucie Carlos Jonas Alcaraz wyprowadził Southampton na prowadzenie i zapisał na swoim koncie drugą bramkę w tym sezonie. Akcja bramkowa Leicester rozpoczęła się od odbioru piłki z prawej strony gospodarzy, następnie dobre podanie w tempo zagrał Che Adams. 26-letni Szkot fantastycznym podaniem uruchomił wbiegającego w linię obrony Leicester, Alcaraza a Argentyńczyk pewnym strzałem pokona Danny'ego Warda. Do przerwy Southampton wygrywał 1:0.
Pure passion ❤️ pic.twitter.com/VssTaiEUqI
— Southampton FC (@SouthamptonFC) March 4, 2023
Po zmianie stron Iheanacho zmarnował śwetną okazję bramkową posyłając strzał z głowy obok bramki. W dalszym fragmencie gry goście wypracowali sobie kilka sytuacji bramkowych, jednak ostatecznie zabrakło skuteczności. Drużyna Jana Bednarka łapie chwilowy oddech i wydostaje się z ostatniego na 19. miejsce w angielskiej tabeli rozgrywek Premier League. "Święci" wykorzystali dzisiejszą porażkę Bournemouth z Arsenalem (2:3) i zrównali się taką samą liczbą punktów. Lepszy bilans bramowysprawił o wyprzedzeniu "Wisienek". Leicester City odniósł czwartą porażkę z rzędu we wszystkich rozgrywkach. Podopieczni Brendana Rodgersa okupują 15 miejsce z przewagą trzech punktów nad strefą spadkową.
04.03.2023 rok, 26. kolejka Premier League, St. Mary's Stadium (Southampton)
Southampton - Leicester City 1:0 (1:0)
Carlos Jonas Alcaraz 35'
Southampton: Bazunu - Maitland-Niles, Bednarek, Bella-Kotchap, Walker-Peters - Alcaraz (50' Elyonoussi), Ward-Prowse, Lavia, Sulemana (80' Armstrong) - Adams (63' Mara), Walcott (63' Armstrong)
Leicester City: Ward - Pereira, Souttar, Faes, Castagne - Dewsbury-Hall, Mendy (68' Ndidi), Tete (68' Vardy), Maddison, Barnes (46' Praet) - Iheanacho
Żółte kartki: Barnes, Maddison, Alcaraz, Adams, Armstrong, Ward-Prowse
Sędzia: Robert Jones
-
PolecanePuchar Polski: Unia Skierniewice wyrzuca kolejnego ekstraklasowicza!
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 21:03
-
Premier LeagueKeane: Tak wygląda Manchester United – to loteria
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 14:48
-
Premier LeagueManchester City czeka na powrót gwiazdy
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:44
-
EkstraklasaLegia monitoruje młodego Amerykanina
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:22
-
PolecaneLipiński: W tym momencie hierarchia w Interze jest jasna
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 12:40
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13