Premier League: Arsenal pewnie wygrywa na Molineux
W meczu 33. kolejki Premier League Wolverhampton Wanderers przegrało z Arsenalem FC 0:2. Gole dla Kanonierów zdobyli Bukayo Saka i Alexandre Lacazette.
Mecz był bardzo ważny dla obu drużyn, ewentualne zwycięstwo Wolverhampton pozwoliłoby im marzyć o awansie do Ligi Mistrzów. Zwyciężyć chce też Arsenal, który chce awansować do Ligi Europy i wygrana na Molineux znacznie w tym by im pomogła.
W 10. minucie na prowadzenie mogli wyjść gospodarze, ale Adama Traoré fatalnie kopnął w trybuny. Bramkę dla Arsenalu mógł zdobyć Pierre Emerick Aubameyang, który dopadł do piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, lecz uderzył zbyt słabo i Rui Patrício pewnie chwycił futbolówkę. Mecz był bardzo dynamiczny i praktycznie mieliśmy akcję za akcją, kolejną stworzyli sobie gospodarze. Jonny po przedryblowaniu Cedrica, uderzył tuż obok słupka. W 35. minucie blisko gola dla Kanonierów był Eddie Nketiah, napastnik Arsenalu świetnie uderzył z powietrza jednak świetną interwencją popisał się bramkarz Wilków. Wydawało się, że do przerwy goli nie będzie, to pod koniec pierwszej połowy podopieczni Mikela Artety wyszli na prowadzenie. Kieran Tierney dośrodkował w szesnastkę, futbolówka po drodze odbiła się od jednego z obrońców Wolves, trafiła do Bukayo Saki, a młody gracz Arsenalu pięknym uderzeniem wyprowadził gości na prowadzenie. Do przerwy Arsenal prowadził na Molineux 1:0.
Na początku drugiej połowy wreszcie zobaczyliśmy w akcji Raúla Jiméneza, który do tej pory był niewidoczny, napastnik Wolves uderzył na bramkę Arsenalu, ale Emiliano Martínez pewnie chwycił futbolówkę. W 64. minucie stuprocentową okazję zepsuł Traoré, Hiszpan wyszedł sam na sam z golkiperem Kanonierów, podciął nad nim piłkę jednak ta nie wpadła do bramki, tylko poleciała nad nią. Swoją szansę na podwyższenie wyniku mieli też podopieczni Artety, Nketiah główkował wysoko nad bramką. W 86. minucie wszystko było już jasne, Joe Willock podał po ziemi w szesnastkę, piłkę przyjął Alexandre Lacazette, minął obrońcę i pokonał bramkarza gospodarzy, po tym ciosie podopieczni Nuno Espírito Santo się nie podnieśli i ostateczni Arsenal wygrał na Molineux Stadium 2:0.
Arsenal w pełni zasłużenie wygrywa kolejny mecz i dzięki temu awansował na siódme miejsce, które daje awans do elimiancji Ligi Europy. Wolverhampton nadal ma szanse na awans do Champions League, ale wydaje się, że Manchester United i Chelsea w lepszej sytuacji niż Wilki.
04.07.2020, 33. kolejka Premier League, Molineux Stadium
Wolverhampton Wanderers - Arsenal FC 0:2 (0:1)
Buakyo Saka 43', Alexandre Lacazette 86'
Wolverhampton: Rui Patrício - Willy Boly, Conor Coady, Romain Saïss - Matt Doherty (Pedro Neto 72'), Leander Dendoncker (Diogo Jota 55'), Rúben Neves, João Moutinho (Morgan Gibbs White 89'), Jonny - Adama Traoré, Raúl Jiménez
Arsenal: Emiliano Martínez - Shkodran Mustafi, David Luiz, Sead Kolašinac - Cedric (Héctor Bellerín 76'), Dani Ceballos (Lucas Torreira 83'), Granit Xhaka, Kieran Tierney (Ainsley Maitland Niles 56') - Pierre Emerick Aubameyang, Bukayo Saka (Joe Willock 76'), Eddie Nketiah (Alexandre Lacazette 83')
Żółte kartki: Romain Saïss, Conor Coady - David Luiz, Ainsley Maitland Niles, Lucas Torreira, Granit Xhaka
Sędzia: Michael Oliver
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33