Premier League: Arsenal lepszy w derbach Londynu! Maszyna Artety się nie zatrzymuje

Arsenal w pierwszym niedzielnym meczu Premier League pokonał na wyjeździe Chelsea.

"Kanonierzy" to jedna z największych niespodzianek obecnej kampanii Premier League. Mikel Arteta poukładał perfekcyjnie swoją drużynę, która stała się synonimem harmonii i postrachu w angielskiej lidze.

Nie inaczej było w niedzielne południe w stolicy Anglii. Chelsea podejmowała na Stamford Bridge swoich odwiecznych rywali i miała nadzieję wymazać plamę po ostatniej porażce z Brighton&Hove Albion. Tak się jednak nie stało. W tymże spotkaniu to Arsenal od początku do końca dyktował warunki zaś podopieczni Grahama Pottera byli bezsilni. Już w 11' minucie defensywę gospodarzy postraszył Ben White, jednak strzelił tuż obok słupka.

Na gola musieliśmy jednak poczekać do drugiej połowy. Z rzutu rożnego zagrywał Bukayo Saka, zaś Gabriel dołożył jedynie nogę i otworzył wynik spotkania. "The Blues" byli na tyle oszołomieni tym golem, że nie dali rady zagrozić bramce Ramsdale'a. Angielski golkiper był praktycznie bezrobotny w tymże spotkaniu. Jego koledzy wykonywali jednak wyśmienitą robotę utrzymując futbolówkę daleko jego bramki. Maszyna Artety się nie zatrzymuje! Chelsea zaś notuje trzeci mecz z rzędu w Premier League bez zwycięstwa. "Kanonierzy" wracają na pierwsze miejsce w tabeli a ich rywale zagnieżdżają się na siódmej pozycji.

06.11.2022 r., 15. kolejka Premier League, Stamford Bridge (Londyn)

Chelsea – Arsenal 0:1

Gabriel 63'

Chelsea F.C.: E. Mendy – T. Chalobah, T. Thiago Silva, Cucurella – Azpilicueta, Loftus-Cheek, Jorginho, Sterling – Havertz (64. Gallagher), Aubameyang (64. Broja), Mount (78. Pulisic).

Arsenal F.C.: Ramsdale – B. White, Saliba, Gabriel, Zinčenko (78. Tierney) – Ödegaard (87. Elneny), Partey, Xhaka – Saka, Jesus, Martinelli (90+4. Holding).