Powrót Ligi Mistrzów. Bukmacherzy: Tytuł dla Anglików, Lewandowski „pewniakiem” do korony króla strzelców

Najważniejsze klubowe trofeum trafi do przedstawiciela ligi angielskiej. Robert Lewandowski zostanie pierwszym Polakiem z tytułem króla strzelców Ligi Mistrzów, ale Bayernu Monachium zabraknie w półfinale tych prestiżowych rozgrywek – wynika z przewidywań analityków legalnego bukmachera Totolotka.

Po jesiennej fazie grupowej na placu boju zostało już tylko 16 najlepszych w sezonie 2019/20 klubów w Europie. Pierwsze mecze 1/8 finału rozgrywek zostaną rozegrane we wtorek i środę (18-19 lutego) oraz tydzień później, a rewanże zaplanowano na 10-11 i 17-18 marca.

1/8 finału LM – znamy faworytów

Faza pucharowa rozpocznie się od wtorkowych meczów Borussii Dortmund z Paris Saint-Germain oraz Atletico Madryt z Liverpoolem. Co ciekawe, zdaniem analityków faworytami w obu tych starciach będą goście. Za złotówkę poprawnie postawioną na zwycięstwo klubu ze stolicy Francji legalny bukmacher Totolotek zapłaci 2,3 zł, a za triumf obrońców tytułu – 2,25 zł (w obu przypadkach minus podatek).

W środę zagrają ze sobą z kolei Atalanta Bergamo (kurs na zwycięstwo 1.80) z hiszpańską Valencią (4.27) oraz Tottenham Hotspur (2.40) z RB Lipsk (2.96). Faworytami spotkań, które odbędą się tydzień później, będą z kolei Bayern Monachium, FC Barcelona, Real Madryt i Juventus Turyn.

Guardiola i Klopp w walce o tytuł

Przed startem pierwszych po zimie meczów w Lidze Mistrzów bukmacherzy oszacowali też szanse wszystkich uczestników na końcowy triumf. Jak wynika z ich przewidywań, 30 maja puchar na stadionie w Stambule powinni wznieść przedstawiciele ligi angielskiej – kurs na to, że rozgrywki wygra jedna z tych drużyn wynosi zaledwie 2.0, podczas gdy kurs na zwycięstwo klubu z Hiszpanii ustalono na 4.0.

Zdaniem ekspertów Totolotka, w półfinałach powinny zameldować się Manchester City (kurs na awans 1.9), Barcelona, Liverpool (po 2.0) oraz PSG (2.25). Faworytem do końcowego zwycięstwa również są podopieczni Pepa Guardioli – za złotówkę postawioną na ich wygraną można zarobić 5 zł, podczas gdy za triumf Liverpoolu bukmacher zapłaci w tym przypadku 5,5 zł (minus podatek). Nieco niżej oceniane są szanse Barcelony (kurs 7.0), PSG i Bayernu (po 8.0).

Historyczny wyczyn Polaka coraz bliżej

Trwająca edycja Ligi Mistrzów może być historyczną dla polskiego futbolu. W klasyfikacji strzelców tych rozgrywek prowadzi znakomity Robert Lewandowski, który jesienią zdobył aż 10 bramek. Jego plecy oglądają Erik Haaland (8 goli) i Harry Kane (6 trafień). Chociaż bukmacherzy nie widzą Bayernu choćby w półfinale, ich zdaniem Polak jest zdecydowanym faworytem do korony króla strzelców. Kurs na indywidualny sukces „Lewego” ustalono jedynie na 1.04. Niżej oceniane są szanse Haalanda (15.00), samego Lionela Messiego (20.00) czy Raheema Sterlinga (po 20.00).

Kibice mogą również typować zwycięstwo w klasyfikacji strzelców Arkadiusza Milika, który jesienią zdobył 3 bramki. Za złotówkę poprawnie postawioną na to zdarzenie Totolotek zapłaci 100 złotych (minus podatek). Szanse polskiego snajpera Napoli są więc oceniane tak samo jak możliwości Cristiano Ronaldo, a wyżej niż notowania takich gwiazd, jak Harry Kane, Antoine Griezmann czy Neymar.