Potencjalna ścieżka Polaków na EURO 2024
We wtorkowy wieczór reprezentacja Polski wygrała finał barażów z Walią, dzięki czemu weszła na EURO 2024 tylnymi drzwiami. Gdzie i z kim zagrają Polacy? Jak wygląda ich potencjalna sytuacja w fazie pucharowej?
Mecz otwarcia zagramy po południu, w niedzielę 16 czerwca na stadionie Volksparkstadion w Hamburgu. Naszym rywalem będzie silna reprezentacja Holandii, która pewnie wyszła z grupy przegrywając jedynie z Francją. Drugie spotkanie 21 czerwca, na stadionie w Berlinie rozegramy z reprezentacją Austrii. Ze względu na bliskie położenie, przewiduje się dużą frekwencję Polaków na tym meczu.
Ostatnie grupowe starcie zagramy na największym stadionie na tym turnieju. W Dortmundzie, na obiekcie Borussi zagramy z faworytami turnieju, Francuzami. Sytuacja w grupie nie jest ciekawa, jednak z dobrym bilansem jest możliwość awansu z 3. miejsca.
Dariusz Szpakowski i... karny, dający awans reprezentacji na Euro 🎙 Ależ nam tego brakowało ❤ pic.twitter.com/TD4zdnyHBg
— TVP SPORT (@sport_tvppl) March 27, 2024
Jeżeli wygramy grupę, Polska zmierzy się z drugą drużyną Grupy F. Turcja, Gruzja, Portugalia i Czechy - to potencjalni rywale "Orłów". W przypadku zajęcie drugiego miejsca, w 1/8 spotkamy się z drugim miejscem grupy E, czyli Belgią, Ukrainą, Słowacją lub Rumunią. Jeśli Polska wyjdzie z trzeciego miejsca, spotka się ze zwycięzcą jednej z grup.
Ready for EURO 2024! 🤩#EURO2024 pic.twitter.com/Fb7WEdgJff
— UEFA EURO 2024 (@EURO2024) March 26, 2024
-
News dnia"Fryzjer" wyszedł z więzienia
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 16:01
-
EkstraklasaLegia monitoruje młodego Amerykanina
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:22
-
PolecaneLipiński: W tym momencie hierarchia w Interze jest jasna
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 12:40
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13
-
La LigaCo dalej z Fatim? "Nie ma na niego żadnych planów"
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 12:38
-
Polecaneİlkay Gündoğan gratuluje Rodriemu. "W końcu nie jest już niedoceniany"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 10:49