Porażka Levante, niespodzianka na San Mamés!
Ostatnie dwa spotkania drugiej kolejki toczyły się dziś w Walencji oraz z Bilbao. Z pierwszego kompletu punktów mogli się cieszyć piłkarze Celty, którzy w bardzo trudnym dla nich meczu pokonali Levante 2:1. Z kolei Athletic stawiany w roli faworyta sensacyjnie zremisował z Huescą 2:2.
Ósme zwycięstwo z rzędu na Ciutat de València
O co chodzi ? O to, że Celta po raz ósmy z rzędu pokonała Levante na ich własnym stadionie. Mimo stylu jaki prezentują gospodarze można było przed rozpoczęciem spotkania stawiać na co najmniej remis, albo nawet i zwycięstwo. A tym czasem tradycji stała się zadość. Pierwszą bramkę goście zdobyli w 10. minucie. Pione Sisto z łatwością minął Moralesa na lewym skrzydle i pewnym strzałem z mocnego kąta pokonał Oiera. Kapitan Levante próbował oddać chwilę później, ale jego strzał obronił Sergio Álvarez. W 20. minucie znakomitą sytuację na podwyższenie wyniku miał Maxi Gómez. Napastnik niestety nie trafił w piłkę, gdy zagrywał do niego z prawej strony Mallo. Gospodarze popełniali proste błędy w defensywie, w niektórych momentach można było odnieść, że jest to zupełnie inna drużyna niż z przed tygodnia. W 35. minucie po znakomitym zagraniu Pione Sisto piłkę w siatce umieścił Maxi Gómez. Bramkarz był bezradny przy tym uderzeniu. Chwilę przed końcem dwie dobre okazję na choćby gola kontaktowego miał Enis Bardhi. Niestety jego próby zakończyły się fiaskiem. Do przerwy 0:2.
https://twitter.com/videogoals_hd3/status/1034146345664356352
https://twitter.com/videogoals_hd3/status/1034152454072479745
Na samym początku drugiej połowy kolejną okazję na wyrównującego gola zmarnował Roger Marti. Levante obudziło się, dążyło do jak najszybszego strzelenia gola. Grali nie co inaczej niż w pierwszej części meczu. Cały czas jednak brakowało najważniejszej rzeczy - wykończenia. Tymczasem z rzutu wolnego strzelał Pione Sisto, ale kapitalną interwencją popisał się Oier. Gospodarze gola kontaktowego strzelili dopiero w 78. minucie. Sergio Álvarez sfaulował w polu karnym Raphaela Dwamene. Jedenastkę na gola zamienił nie kto inny jak kapitan zespołu - José Luis Morales. Obie ekipy miały jeszcze po kilka sytuacji na podwyższenie, bądź wyrównanie stanu meczu. Niestety futbolówka ani razu już nie zatrzepotała w siatce, a ostateczny rezultat to 1:2.
https://twitter.com/videogoals_hd3/status/1034168556299145221
Co Sisto zrobił! 😲Mamy już chyba bramkę kolejki! #LaZabawa #LevanteCelta
— Bartosz Jaworski (@BartoszJaworsk) August 27, 2018
Levante UD - Celta Vigo 1:2 ( 0:2 )
Pione Sisto 10, Maximiliano Gómez 35 - José Luis Morales 78 (k.)
Levante: Oier Olazábal - Coke, Rober Pier, Sergio Postigo, Tono - José Campaña, Cheick Doukouré(Sanjin Prcić 46) - Jason Remeseiro(Raphael Dwamena 59), Enis Bardhi(Rubén Rochina 71), José Luis Morales - Roger Martí
Celta: Sergio Álvarez - Facundo Roncaglia, Néstor Araujo, Gustavo Cabral - Hugo Mallo, Stanislav Lobotka, Francisco Beltrán, Júnior Alonso - Iago Aspas(Sofiane Boufal 67), Maximiliano Gómez(Dennis Eckert 90), Pione Sisto(Okay Yokuslu 82)
Żółte kartki: José Campaña, Rober Pier - Hugo Mallo, Sergio Álvarez, Sofiane Boufal
Sędzia: Alejandro José Hernández Hernández
Remis Athleticu z beniaminkiem!
W pierwszej połowie dominowali głównie gospodarze. Jak się okazało problemem było umieszczenie piłki w siatce. Najbliżej tego był w doliczonym czasie gry Iñaki Williams. Napastnik musiał obejść się jednak smakiem, ponieważ piłka po jego strzale trafiła w słupek. Cała bramkowa kanonada miała miejsce w drugiej części meczu. Najpierw w 47. minucie gola otwierającego wynik meczu zdobył Markel Susaeta, a następnie kilka minut później prowadzenie podwyższył boczny obrońca - Yuri Berchiche. Gdy wydawało się, że Baskowie mają trzy punkty w kieszeni goście włączyli wyższy bieg i szaloną pogoń za wynikiem. Jak się później okazało Huesca... wyrównała! W 71. minucie zamieszanie w polu karnym wykorzystał Jorge Miramon i pewnym strzałem pokonał Unaia Simona. Młody golkiper nie miał absolutnie nic do powiedzenia. Na kilka chwil przed końcem kapitalnego gola z około 18. metrów zdobył Ezequiel Avila. Być może ta bramka zostanie uznana nawet bramką kolejki.
https://twitter.com/videogoals_hd3/status/1034187343756976129
https://twitter.com/videogoals_hd3/status/1034191329264381954
https://twitter.com/videogoals_hd3/status/1034192626482913281
https://twitter.com/videogoals_hd3/status/1034197567318384641
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
La Liga"Dzięki temu wiem, że jestem na dobrej drodze" - Vinicius po gali FIFA The Best
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 11:03
-
La LigaLaporta: Musimy odpowiednio nastawić zespół, aby każdy mecz był jak spotkanie Ligi Mistrzów
Kamil Gieroba / 17 grudnia 2024, 19:20